Forum motorowerowe

Witam, wpadłem na ciekawy pomysł, aby zamontować akumulator w ogarze( posiadam nie potrzebny akuś), czytałem ten artykuł http://ogar200.pl/index.php?id=elektron ... k=aku#gora zmontowałem wszystko, pięknie nawet śmiga tylko , że przy niskich obrotach nie daje mi odpowiedniej mocy aby naładować akumulator (rozładowuje go np. do 6v). Przy wysokich obrotach daje znowu , za duże napięcie około 18v. Jakieś pomysły? Może np. zastosować regulator napięcia ?

Akuś na 12v.

dioda zenera,lub prosty regulator z serii 7809.da ci najmniej 9 woltów co w zupełności wystarczy ,choć ja bym stawiał coś z cewkami bo powinny dawać na wolnych trochę więcej napięcia

Nie sory, jest tak:
wolne obroty około 16v, wysokie dochodzi do 22v (wiem wiem ale ja mam dziwne cewki:D)
Jak dam żarówkę 21wat to jest 9v. Co robić?

Ja mam ładowanie 18v i jeżdżę dłuższy czas nic się nie dzieje

Hmm, ciekawe? Ja jak ładowałem (kiedyś) swój akumulator 6v z prostownika na 12v, to się dziwnym trafem gotował

A to u mnie to nie występuje może dlatego że go bardzo nie piłuje bo na max ma 18v

Wolty to nie wszystko,potrzebne są Ampery,a ich u ciebie brakuje,rozwiązanie jest przewijanie cewek grubszym drutem.

Spoko, ja cie rozumiem, ale zrozum, że ja mam te cewki magiczne, odpalałem na nich żarówkę H4. Aktualnie ogar jest na żarówkach 12v 27w, i 12v 5w tył i świecą tak mocno, że aż oślepiają... Cewki wytwarzają, natężenie prądu około 3A max 4A więc wydaje mi się, że się nada.

Za mało Amper 25W+5W=30W=3A,połącz cewki równolegle i wtedy na wszystko wystarczy,będzie 6A.

A jak są teraz podłączone oryginalnie? szeregowo, w jakim sensie równolegle?