Forum motorowerowe

ja często spotykałem się z opiniami, że lepiej zachować stary, orginalny, czeski i zrobić szlif, a przy ok 3 szlifie uzyskuje się zbliżoną wydajność. Co do wału to jeżeli jest nowy, bądź po regeneracji to nic mu nie grozi
Prawda jest taka, że tym polskim, dzisiejszym częściom daleko do orginału i są raczej słabej jakości w porównaniu do tych orginalnych czeskich...
pozdrawiam

słuchajcie , słyszałem że w cylindrze czeskim można dorobić płuki ..... więc żadna 60 czy ch** wie co nie dopadnie oryginała z 4 płukami .... ale do 4 płuków już inny wał :/ bo ten co macie oryginalnie to tydzień i po wale

PS są sportowe tłumiki do jawki ale nie te za 70zł

to kiedys czytalem ze kolo na czeskiej 50 o wiele lepsze mial osiagi niz na polskiej pseudo 60. Gdzies byly porownania tych cylindrow to czeskie oryginaly mialy wieksze kanaly....

Tak to prawda czeskie maja większe kanały

to ja jakbym mial stary cylek to bym zrobil szlifa a nie kupowal to

też właśnie widziałem, za ok 130 zł

a jak się komuś nudzi to mini szlifierka i powiększyć kanały ,m wypolerować kruciec , okno wydechowe , i kawał maszyny mamy

do kanalow pluczacych jest slabe dojscie bo sa dlugie.........a okno wydechowe wlasnie dzisiaj mini szlifierka zjechalem trochę krociec mam powiekszony i wypolerowany

ja niemogę
to tylko żart, 60 ccm, nie da gigantycznej mocy, i Ci wału niezteguje

Zależy to od stanu wału i korbowodu