Forum motorowerowe

ogólnie to trzeba zacząć od tego, że to nie jest żadne łożysko igiełkowe wielcy znafcy ;)

Przy zmianie na łożysko igiełkowe musisz się liczyć z ewentualnym jego ''dzwonieniem'' itd
Oczywiście przy zmianie na łożysko igiełkowe, też musisz wyjąć tulejkę..

Wielki znawco, to przestań się dopier%dalać, a ukaż błędy które są popełniane ... w tym dziale strach cokolwiek powiedzieć, bo zaraz można opier%dol zebrać ...

Nie martw się, z tobą jest dokładnie to samo.

Panowie ja też mam pytanko. Bo po remoncie silnika i szlifku cyla (org czech, 3. szlif, tłok będzie nowy orginał) chciałbym trochę Ogarka podkręcić. W planach mam jakieś 16n1 albo coś w ten deseń i mam pytanko: lepiej zrobić 50/4 czy poszerzyć płuki? Zależy mi na jak największej trwałości tłoka i cylka, i nadmieniam, że ja się na takich "tjuningach" nie znam (i dlatego nie wymądzrzam się tylko pytam ) i oddałbym to do zrobienia komuś, kto zna temat. Bo zębatkę założę prawdopodobnie 12 albo 13, jak sądzicie? Bo w ew. "trasach" przydałby się Ogierowi trochę większy wigor

Ja proponowałbym na początek cylinder zostawić taki jak jest,bo nie da się pogodzić żeby trwałości i zarazem większej dynamiki nie wpływała na żywotność silnika,w każdym przypadku skraca jego trwałość,poszerzanie czy dorabianie nowych okien,to nic innego jak zwiększanie obrotów silnika.Można to samo uzyskać podpiłowując tłok od dołu,obroty się zwiększą i dynamika,ale spadnie trwałość silnika czyli coś za coś.

Więc jak nie wiesz pewnych rzeczy to albo się nie wypowiadaj, albo się poducz, a nie potem pretensje..

Łożyska igiełkowe składają się z JEDNEJ LUB DWÓCH BIEŻNI/PIERŚCIENI i wieńca igiełek z koszykiem, który prowadzi dużą liczbę igiełek i zapobiega ich wypadaniu.
To o czym wy mówicie to złożenie igiełkowe.. składające się jedynie z igiełek-część toczna i koszyka.

Możecie mi powiedzieć jakie wymiary ma okno wydechu w cylindrze 60ccm (pseudosport)?

Edit:
Poprawione ze średnicy na wymiary miałem co innego napisać a napisałem co innego .

Średnicę ?

Oj pomyliłem się chodziło mi o wymiary