Forum motorowerowe

Osobiście znam 2 dziewczyny jeżdżące na simsonach i jakoś nie sprawia im to kłopotu. Jeśli chodzi o skuterki to może jednak 2t coś włoskiego?

Kapitan, życzę ci powodzenia z takim wiejskim, zasciankowym podejściem do kobiet, gwarantuje ci, ze prędzej czy później ktoras ci w najlepszym przypadku strzeli w pysk...I to jest i tak Pikus. Będziesz chciał coś więcej, zakochasz się ale przez twoje durne gadanie zajdziesz jej za skore. Speszy cię chlopaku przy bliskich czułościach, i bedziesz miał problem.... If you know what I mean .Na swoim simsonie uczyłem siostrę jeździć jak i inne moje koleżanki, co więcej simsonem jeździła moja babcia. Niejedna kobieta lubi dłubać w aucie, moja mama np gdy złapie gumę nie pierdzieli się koło wymieni.. Jeszcze tak 8 lat temu mnóstwo moich koleżanek zdawało, na starych Rometach. I tu zdarzały się forumowiczki jeżdżące starymi motorowerami. Akurat jestem zdania, ze simson jest swietna alternatywa do codziennego użytku i zwraca na siebie uwage

Dobra panowie nie spinajmy się na wzajem bo to już moim zdaniem dawno straciło sens . Jedziem po sobie na każdym kroku nie wiadomo po co i na co -.^ . Dobra ja już kończę z tymi hejtami. A co do motoroweru to polecałbym z skuterów Aprilia SR 50 lub Di-Tech a z motorowerów to Suzuki RG 80.

Soka, Aprilia Rs nie jest skuterem i w cenie 3 tyś nie dostaniesz apki w dobrym stanie

Wg mnie lepiej dla osoby początkującej wybrać jakąś lepszą chinę(np. coś z tych nowych rometów) niż simsona, który pomimo tego, że jest lepszy (może nie w osiągach, ale chodzi o całokształt) to może jednak sprawić czasami jakiś kłopot, ALE..
Niech wypowie się teraz przyszła właścicielka

Kurde pomyliło mi się bo jest SR RS .

A kto powiedział że chce kupić tylko skuter?

czy ja wiem? Myślę, ze koszty eksploatacji simsona są bardzo podobne do chińskiego skutera,motoroweru

KCM idź stąd z chinolami.
Nie oceniam ich, ale i tak ich nie lubię.
Po przeczytaniu ceny: ok.3000zł też pomyślałem sobie o Simsonie.



Przeszkadzało by Ci to Bo mnie chyba nie.
Podobnie jak kobieta jako kierowca autobusu.

PS. Pomyślałem sobie też o malaguti f10 lub f12, ale raczej do włochów są drogie części.
Niech ktoś jeszcze się wypowie.

To ma taki sam silnik jak mój rox (minarelli) więc o części zamienne nie ma problemu