Forum motorowerowe

Zmień uszczelkę pod cylindrem

Niestety nic się nie udało zdziałać Wymieniłem kabel i nic. Wymienię platynki i kondensator jak będę miał czas i zdam raport

Dodano: 4 lutego 2011, o 19:45

Dalej nic, coś mi się wydaje, że powoli przychodzi pora wymienić wał ;/

A kranik czysty masz?

Przerywacz to to raczej nie jest, prędzej cewka zapłonowa lub kondensator

Heh dobre kranik... Ja sprawdzałem wszystko co jest związane z układem paliwowym i wszystko czyściłem, nawet wężyk paliwa dałem nowy. Iskra jest idealna, zapłon również ustawiany szczelinomierzem, ale nie spotkałem się jeszcze z takimi platynkami żeby przylegały do siebie w 100% ... Także wymienię je i zobaczę. Naprawiam to drogą eliminacji. Jak nie pomogła izolacja kabli, wymiana kabla W/N, świecy, to wymieniłem kondek, jak nie pomógł kondek to wymienię platynki, jak to nie pomoże, to kupię k60b, jak to nie pomoże to wymienię wał (ścina mi kliny, chyba, że dobije go na siłę... i mogę podejrzewać, że stożek wyjechany...) No i możliwe też jest, że trzeba też będzie magneto wymienić ale to się okaże

Pomorze, to województwo(??) chyba pomoże.
Wał wymienia się tylko wtedy gdy ma luzy, ten co masz to orginalny? Podobno przez wylatany wał nie trzyma obrotów.

Ta, pomoże zwykła pomyłka. Ty też zrobiłeś pomyłkę, oryginalny się pisze... Tak, ten co mam to oryginalny wał, który ma bicie na stożku co powoduje ścinanie klinów. Na magnecie są odbite takie kwadraty co świadczy o tym, że było ważone więc poprzedni właściciel też musiał mieć z tym problem. Dobrze, że jest jeszcze zima

ustaw zapłon i zobaczysz efekt

fire94 Dobry jesteś. Cha Cha.