Forum motorowerowe

Ja tylko powiem tyle, że jeśli przytkanie tego otworu pomoże, to będzie oznaką że gaźnik jest źle wyregulowany.

Ale skoro słysze różnice w pracy silnika po przytakniu tego otworu to nie mogę się z Tobą zgodzić, że nic to nie daje. Przecież równie dobrze, mógłbym mieć rozciętą uszczelke.
Lukar, ale ja nie mówie, że to jest rozwiązanie tego problemu, po prostu uważam, że bez tego silnik pracować będzie lepiej.

Tak, jak przytkasz ten otwór to zmieni się praca silnika bo mieszanka zrobi się bogatsza... Ale prawidłowo wyregulowany gaźnik bez przytkania tego otworu powinien wytwarzać odpowiednia mieszankę..

No dokładnie. Aczkolwiek, czasamj mi się zdaje, że ciągnie lewe, będę kombinował, śrubke zawsze można wykręcić, a gaźnki mam trzy.

Potwierdzasz zaprzeczając. Wszystko już wytłumaczyłem wcześniej. Rób co chcesz.

Potwierdzenie było odniesieniem do tego, że wzbogacam mieszanke przytykając ten otwór.

Ja posiadam 2 kompletne gaźniki i jeden nie kompletny w każym jest ten otwór.
Kiedyś gdy miałem rozregulowany silnik to także myślałem, że on tam przeszkadza, gdy go zakleiłem silikonem (wiem zły pomysł), to ogar nie miał wcale siły jechać, wolnych obrotów nie dało się wyregulować i prawie przy każdym zgaszeniu świeca była zalana. Gdy odetkałem ten otworek to wolne wróciły i jako tako jechał. Także nie polecam. Od remontu generalnego mam ponad 2k km zrobione i nic nie zatykam a w gaźniku tylko raz przedmuchałem dysze sprężarką nawet nie był wykręcony Gorzej z zapłonem, kilka razy go regulowałem, ale to wkońcu Ogar.
Pozdrawiam

A tak wgl, jeżeli jest ona potrzebna, pokażcie mi ją gaźniku simsona
Nie żebym wam nie wierzył, czy się z wami kłócił, ale chce to jakoś logicznie wyjaśnić.

Tutaj jest przelewowo-odpowietrzająca..



Masz jeszcze jakieś swoje konwulsje do wyrzucenia na ten temat?

Ja logiczne wyjaśnienie podałem, przeczytaj parę razy to może odnajdziesz sens..
A znajdź mi w simsonie rozwiązanie '' przelewu '' tak jak jest w Jikovie, no właśnie będzie problem...
Jak wcześniej mówiłem OTWÓR TEN JEST PO TO BY PRZY PRZELEWANIU PALIWO WYCIEKAJĄCE PRZEZ ROZPYLACZ I INNE OTWORY WEWNĘTRZNE GAŹNIKA NIE LECIAŁO KRÓĆCEM DO SILNIKA I GO NIE ZALEWAŁO, LECZ ŻEBY WYCIEKŁO NA ZEWNĄTRZ I przewidzieli to konstruktorzy i nie trudno się domyślić (choć jak widzę trudno), żeby zniwelować jakże wielki dopływ powietrza przez ten otwór mieszanka zaraz za rozpylaczem jest bogatsza, ale już przed samym cylindrem jest ''stechiometryczna'' (bo wiadomo jak realizuje to gaźnik) jakże też trudno wydedukować dlatego, że do lecącej bogatszej mieszanki dołącza się powietrze wpływające owym otworem.
A co do zdjęcia od Dzika i gaźnika simsona to już jest inna sprawa bo teoretycznie tam robi jako odpowietrzenie komory pływakowej i ewentualnie w razie zacięcia się pływaka lub zanieczyszczenia zaworka odcinającego dopływ paliwa wypłynie ono tym otworem, w praktyce jest to średnio rozwiązane, ale to już inna kwestia.