Forum motorowerowe

Roztoczyłem kartery na tuleję 50mm, tylko nie wiem co z kanałami. Chodzi o to że cylinder ma szerzej rozstawione kanały płuczące przez co krawędzie nie są równo z tymi w karterach. Czy muszę poszerzać te kanały w karterach? Spadła by moc jak bym tak zostawił? Bo przecież chyba mieszanka "leci" do góry, a więc nie przeszkadzało by to Jak myślicie?

Jeśli masz cylinder 70ccm Almot'u to nie dziw się, że kanały nie pasują, ponieważ ta firma ma złe matryce do odlewów i nie trzymają one ''norm'' możesz to zostawić nic się nie stanie, i samej mocy też zbytnio nie poczujesz po delikatnym zeszlifowaniu, chyba że chce ci się bawić i zgrać to jak należy to możesz się bawić.

No mam almota bo tam gdzie kupowałem nie było samych cylindrów MZA tylko w komplecie. Czyli zostawić tak jak jest?

Jeśli chcesz się bawić nie zaszkodzi, ale po dopasowaniu tych kanałów też nie odczujesz wielkiego przyrostu mocy.

Jak duża jest różnica?

Krawędź kanału w cylindrze jest gdzieś dalej o 1/2mm.

To nie masz tragedii i wielkiej różnicy nie będzie, u mnie przylgnia kanału z cylindra wgl wypadała poza przylgnię w karterach i było 2mm luzu

To się cieszę, bo już mam dosyć wiercenia w karterach Dzięki

Odchyłka tych dwóch przylgni na poziomie tych nawet 2mm będzie często spotykana, bo to jest oddzielna produkcja, a nie części pasowane do siebie. Co innego by było, gdyby to była własna produkcja kanałów w cylindrze..

A niech sobie produkują jak chcą, ale żeby tylko działało jak trzeba