Forum motorowerowe

W zeszłym roku jechałem sobie i mi się koło przebiło doprowadziłem do domu na następny dzień skleiłem i trzymało dojechałem do wuja i mi się znowu przebiło skleiłem i uszło zaraz zanim jeszcze założyłem skleiłem jeszcze raz i trzymało dojechałem do domu i uszło znów zdenerwowałem się i stała 2 tygodnie w garażu postanowiłem kupić łatkę od ciągnika i zakleiłem i tez uchodziło i to wszystko się działo w jednym miejscu od strony opony patrzyłem czy nic nie było w oponie a zaklejona była porządnie.

zmień zaworek w dętce albo ten dokręć

kupiłem nowe opony i dętki w tym roku w zimę i zmieniłem a wczoraj mi tez powietrze zeszło bo przy wentylku się dziurka zrobiła a dlaczego bo stare dętki co miałem miały grubszy wentyl a te nowe maja cieńszy i dziura w feldze od wentylku jest za duża i się wentylek rusza.

Po to jest specjalna nakrętka żeby się wentyl nie ruszał.

pewnie źle zakładasz dętki bo zaworki są ukośnie a nie prosto a jak są krzywo to się urywają

Witeq, Mozgi, Piankos,
z każdej świecy da się podkładkę ściągnąć tylko zależy czy chcecie żeby podkładka się zniszczyła czy nie
żeby ci wentyli nie urywało napompuj więcej powietrza albo dokręć mocniej wentyl do felgi.

ale jak kupowałem dętki to nie było żadnej nakrętki aby przykręcić wentyl do felgi

no nie ma bo wentyl jest w kształcie kolanka

to w jaki sposób mam to przykręcić niby.

nic nie przykręcasz, po prostu pilnuj żeby był prosto