Forum motorowerowe

Siema, od niedawna jestem posiadaczem mz etz 250 i mam pewien problem Gdy silnik jest dość ciepły, po odpaleniu motorka i wrzuceniu jedynki, mz jedzie do tyłu. Oczywiście gaszę silnik i odpalam na nowo aby nic się nie popsuło. Na dość ciepłym silniku wsteczny wchodzi nawet dwa razy pod rząd. Na zimnym silniku wszystko jest niby ok. Byłem dzisiaj u kolegi i ustawił na nowo zapłon ale nic to nie dało, po rozgrzaniu dalej czasami zamiast 1 mam wsteczny. Co zrobić? Myślę nad zmianą oleju.

Nie chcę cię wprowadzać w błąd , ale tata mi kiedyś wspominał o "przestawionym wale " nie wiem na czym to polegało ale podobno etka mu jeździła do tyłu

To może być zapłon, albo zużyte łożyska.. a olej nie ma nic do tego..

Ale jeśli problem występuje tylko na jedynce, to raczej coś ze skrzynią; jeśli byłby to zapłon, to wtedy nie odpalałby na kopkę, bo wał by się kręcił ''w drugą stronę'' bo inne byłoby wyprzedzenie i nie odpaliłby na kopa - chyba dobrze myślę?

Coś hu*owo masz ten zapłon ustawiony.

Na jakieś 90% jest to wina zapłonu.

Tylko zastanawia mnie to że na zimnym silniku nie mam problemu ze wstecznym, muszę jeszcze to dobrze przemyśleć. Mz pali na kopkę, jak zapale to wsiadam na motor wajcha do dołu i czuje charakterystyczne drobne szarpnięcie przy wrzucaniu biegu. Tylko że szarpie mnie do tyłu i nie do przodu i przy puszczaniu sprzęgła jadę do tyłu.

A jak z innymi biegami?

Zapłon bodajże jest opóźniony.

Na 100000 % wina zapłonu. Koledze zapłon się przestawił w CZ 350, odpalił ją normalnie od kopa, wrzuca 1 bieg a ona mu do tyłu jedzie.
Nie ma czegoś takiego jak przestawiony wał

Wał można ukręcić, połówki nie będą do siebie osiowo i stoisz
sprawdź czy krzywka i wirnik są w odpowiednim miejscu na wale, może klin został ścięty albo na siłę ktoś źle włożył krzywkę