Forum motorowerowe

1:50 jest do wysokoobrotowych a silnik 023 nie jest takim więc ?

ale chodzi , koledzy w T-1 tak robili i nie zatarł się, ale jak używali orlenowskiego 2T. na mixolu nie próbowali

może ci olej ciągnie przez simmering?

Lej 1:30 jeśli chcesz aby łożyska wytrzymały,kiedyś zalałem 1:50 i szlak trafił łożysko igiełkowe na wale...więc lepiej wlać za dużo niż pózniej wydawać niepotrzebnie kase.

Okej... Zaleję 1:30 Orlenu 2t i zobaczę, jak nie to sprawdzę te simmeringi Dzięki za pomoc

ja tam leje castrol 2t 1:50 czasami 1:45 i jest OK.a co do mieszanki to mu bzdur nie opowiadajcie ja do kadeta kiedyś zalałem przez przypadek 1:15 i chodził naokoło świecy było w ch** nagaru (olej mixol) ale elektroda brązowawa była.A ty Robak masz najprawdopodobniej walnięte simeringi niekoniecznie od strony sprzęgła ale i moze być i od zapłonu jak masz od strony zapłonu to ci się nie robi podciśnienie i bal bla....

Chodzi ci o kompresję? Kompresję mam bardzo dobrą To raczej wina oleju, wymienię i zobaczę.

Nie w komorze korbowej tworzy się podciśnienie a jeśli masz walnięty simering od strony zapłonu to tego podciśnienia nie będzie.Będzie złe spalanie i zacznie zarzucać świecę czarnym nagarem.Co Innego gdyby simer był walnięty od strony sprzęgła to w tedy by ci kilka set metrów przejechał i zdech bo by ci ciągnęło olej ze skrzyni.

Gadacie głupoty. Ja kiedyś cały dzień jeździłem bez oleju w ogóle i jakoś nic nie było... Za dużo oleju też nie jest tak dobrze lać bo właśnie się nagar tworzy, a na półsyntetyku też się nagar tworzy... Najlepiej lać 1:40 albo właśnie 1:50.

Yhy a moja mama ma 189 lat : )

1:50 nie jest do dezameta.