Forum motorowerowe

No i kolejny problem..
Tym razem nie chce palić, ani na pych ani od kopa (kopie kopie i nic), (wcześniej od kopa odpalał !)..
Niedawno starszy zrobił "PROWIZORYCZNY" klin na magnecie bo tracił moc i go szarpało..
Dzisiaj mówi że coś z tym klinem jest choć go nie rozbieraliśmy .
Świeca wyczyszczona, gaźnik perfect ustawiony, zapłon ustawiony, i nic..

Pomocy, i ile może kosztować taki klin ? 1,50 ;D

Klin groszowe sprawy. Na allegro 1 zł, więc w sklepie koło 3-5 zł

Czyli to wina tego klina ?

Tak. Jak zetnie klin to magneto będzie latać na boki i nie będzie iskry.

wymień klin na porządny

1 to iskra była ale to Słaaaaba ;D
Jutro się zobaczy i starego do mikołowa wyśle ;D

Aha, i nie dorabiał klinu bo będzie gówniany. Wyrobisz ten otwór na klin i będziesz musiał dać inny, nadwymiarowy. Kup po prostu klin do komara i nie pierd*l się

Lajtowo i przy okazji dokupie lusterko ;D

Wsadź śrubokręt do cylindra i jak tłok będzie w GMP wycięte kółeczko na megnecie musi być u góry. Jeżeli tak jest to znaczy, że klin w porządku jest.

co do klina to u mnie są po 50 gr.