Forum motorowerowe

Witam!!! :d Mam problem z Ogarem otoz poprzedni wlasciciel zniszczyl gwint od sprzegla (na pokrywie silnika u gory) i niewiem co mam zrobic ponadto Kop nieodbija Ogar jest slaby na 3 biegu i leci dym z cylindra po moim przeczyszczeniu gaznika... ja juz Nie wiem co mam robic Pomocy ^^

zakręć nakrętke kontrującą i naciągnij sprzęgło, nie powinno wypadać, co do słabości to zobacz czy dobrze gaźnik poskładałeś ;) a z kopką to niewiem, babinho miał na to patent =)

Gaznik dobrze zlozylem wszystko pasuje ^^ a z tym sprzeglem musze pokombinowac

Może dysze? Z elektryką wszystko wporządku?

Dysze przeczyscilem :] a trzeba je mocno dokrecic na sile?? a co to elektryka xd

Trzeba je dokręcić, niekoniecznie na siłe

Cewka zapłonowa w magnecie, cewka wysokiego napięcia pod bakiem, kondensator w magnecie i całe okablowanie

jeśli kupiłeś ogara od jakiegoś dziada co tylko lał i jechał to radził bym Ci zrobic mały przegląd silnika jeśli znasz się chociaż trochę na tym, jeśli się nie znasz to nie rozbieraj
a jak już to pod nadzorem kogoś kto się zna ;)

warto sprawdzic w jakim stanie jest cylinder, tłok pierscienie, wał, sprzegło, łancusek sprzegłowy itp ;)

przy każdym rozbieraniu kupuje się nowe łozyska i zimmeringi, jesli łożyska mają mało przejechane to chociaż zimmeringi wymień ;) i uszczelki naturalnie, nigdy nie składaj na starych ;)

Kop zalatwiony dziala ^^ tylko ze po moim Rozebraniu gasnika niechce od kopa odpalac ogar i coś stracil dużo na mocy na 1 nie ma prawie wgl...

A może źle ustawileś zapadkę na iglicy

Hmm odpalil od kopa(zalana swieca) i bez biegu wszystko ladnie zrobil a jak wrzucilem bieg takjakby niedostawal paliwa mulil strasznie to samo jak zostawilem na luzie bez dodawania gazu od razu gasl a obroty ustawione dobrze sa....