Forum motorowerowe

Witam mam taki problem, po ok 13 latach postanowiłem odpalić swojego ogara z dzieciństwa, nie było iskry a więc na pierwszymi miejscu obejżałem iskrownik, po oględzinach wymieniłem, kondensator, przerywacz, przewód w/n, fajkę i świece, iskra jest luks, niebieska i mocna, najpierw chodził ładnie nawet palił z kopnika, teraz mam problem otóż: pierwsza rzecz jaka się stała to znikła iskra, założyłem starą świece BOSCH i na niej iskra jest, motorek zapala po długim pchaniu ale wariuje na obrotach, gaśnie i w ogóle. Dziwi mnie brak iskry na nowej Świecy firmy ISKRA. Myślałem może że to coś z powietrzem, ale jeszcze nie wymieniałem filtra. Ma ktoś z Was jakiś pomysł, jakąś kolejność co posprawdzać co poprawić? z góry dzięki, mam nadzieje że z czasem pomożecie i dojde z Ogarem do Ładu pozdro dla Was

Sprawdź cewke W/N, wyczyść gaźnik, sprawdź przerwe na przerywaczu, ustaw zapłon, albo najpierw podlej pod swiece jak zagada to wina leży po stronie gaznika.

Nie jestem pewien, ale ja w podczas takich objaw jak napisałeś - ciężko pali i wiariuje na obrotach miałem padnięty kondensator a potem dodatkowo okazał się źle ustawiony zapłon. ;)

zapłon mam 1,5 przed gmp przerwę na przerywaczy 0,4mm, myślicie że jakby była padnięta cewka w/n byłaby taka ładna iskra? może ten gaźnik.....

Zapłon sobie ustaw na 1.8-2.0 mm .

Przedmuchaj gaźnik sprężonym powietrzem. Przerwa 0.40 na przerywacz i świecę a GMP na 2mm.
Przy zakładaniu gaźnika zadbaj o szczelność na łączeniach. Po tylu latach uszczelki przy demontażu mogą ulec zniekształceń itp. więc dotnij sobie nowe np z okładki od bloku technicznego :d
Filtra nie wymieniaj, to w ogóle nie ma sensu. Ja bym filtr opróżnił, zabezpieczył wlot w filtrze, tej całej puszce czymś gęstym i może brzmi to dziwnie, ale pończocha się nadaje Nałożyć tak z 3 warstwy, naciągnąć na to gumkę krawiecką i git.
Co do świec, to polecam brisk albo bosch, pod warunkiem że oryginalne. Starych świec nie wywalaj jak masz. Można wypalić elektrodę i kompletnie wyczyścić je z nagaru a będą lepiej służyły niż te nowe ze sklepu. Być może winna jest tylko świeca

dziś działałem z Ogarem i okazało się że w dyszach w gaźniku był paproch który stanowił problem, zapłon ustawiłem sobie na 1,5mm od GMP i tu mnie coś zastanawia, z papierami od motoru mam instrukcje obsługi i tam piszą że zapłon w tym silniku ustawia się na 1,2 - 1,5 od GMP a wszędzie czytałem 1,8 - 2mm to taka zagwostka mam jeszcze problem z ustawieniem sprzęgła muszę o tym poczytać chyba że ktoś ma jakaś szybką radę

bo 1.2-1.5 mm przed GMP jest dla silnika zablokowanego a 1.8-2.0 mm dla odblokowanego to lepiej ustaw w tym przedziale 1.8-2.0 mm . Sprzęgło ustawiasz śrubką regulacyjną znajdującą się w prawym deklu tu obok kopki ją się wkręca lub wykręca w zależności czy ciągnie czy nie .