Forum motorowerowe

Cześć mam problem na 1 gaźniku od simsona zalewa regulowałem dawke paliwa i dalej to samo a na 2 trzeba dużo gazu trzymać i trochę zalewa ale da się go odpalić ponownie chyba nie wchodzi na max obroty co zrobić z tym 2 gaźnikiem żeby nie trzba było tyle gazu trzymać jaka jest przyczyna żę tak dużo gazu trzeba trzymać.

Zapłon/świeca .

Zapłon raczej dobrze pali ładnie a na paru świecach patrzyłem

Jaki kolor świec ?

Na mniejszej przerwie taki niebieski na większej bardziej fioletowy

Powinna być kawa z mlekiem czyli taki jasno brązowy ( choć u mnie na innym tłoku jest szary ).

Już nie wiem czasami pali a czasami nie przerwa na platynkach ustawiana pare razy.Wydaje mi się ze nie ma ssania bo zimny nie chce palić a na poprzednim gaźniku palił.

A masz linkę od ssania z tłoczkiem ? A tak apropo to co to za model gaźnika ?

mam i działało zmieniłem gaźnik i nie działa możliwe że dysze źle dobrane? 16n3-5 a ten teraz założony to 16nn3-6. Odpaliłem go dzisiaj ale przerywa na większych obrotach minimalnie go zalewa jak pochodzi 5 sekund na wolnych obrotach to puźniej muli go.Nie chce regulować dawki bo może być jeszcze gorzej.Ale czasami odpali i jak zgaśnie to potem już nie chce palić dopiero za jakiś czas jaka może być przyczyna?Swieca trochę czarna ale simering raczej nie poszedł bo nie kopći dużo jak ciepły zimny dość kopci.Jak wyciągnołem świece to na niej było coś czarnego jakby nagar z tłoka ale to w niczym nie przeszkadza?

Masz może za dużo paliwa w komorze pływakowej i napewno źle ustawiony zapłon.