Forum motorowerowe

Siemano!
Zacznę od tego że parę dni temu zmieniłem kondensator i cewkę zaplonowa na nowe. Po wymianie komarek palił od pierwszego i ładnie chodził. Dziś chciałem go odpalic. Sprawdzam iskrę- jest ale malutka i ledwo widoczna. Jak też się spodziewałem nie odpalił. Jakim cudem parę dni temu iskra była duża i ładnie palił, a teraz jest malutka. Przecież cewka i kondensator są nowe, używane 1 raz, fajka i świeca także są nowe.
Więc jakim cudem iskierka jest taka ujowa.
Proszę was o pomoc, dzięki.



Mogłeś napisać dłuższą nazwę tematu!
Każdy problem jest nietypowy!

Siema ustaw przerwę na elektrodach świecy jak to nie pomoże, to sprawdź na innej świecy czy jest tak samo, jak na innej będzie też tak samo, to ustaw platynki. Innej opcji nie ma.

Ze świecami już próbowałem (4 świecie na każdej trochę inna przerwa), platyny też ustawiałem kilka razy (mam przerwę 0,3 mm). Ale jak np. zwiększe lub zmniejsze przerwę to iskry wogole nie mam. Nie mam pojęcia co dalej?

Jak regulowałeś no to może przetrzyj papierem ściernym bo może jakiś syf się dostał. A kondensator jaki dawałeś nowy czy z epoki?

Platyny wyjąłem i wyczyściłem na błysk-0 syfu. Kondensator nowy, nie z epoki.

Sprawdź czy ci izolacji od kabla kondensatora nie przecięło, bo ja tak miałem dostał przebicia i nie chciał odpalić.

A co miało by przeciąć izolacje od kabla, to by było aż nie możliwe ,ale sprawdzę.

Mojemu koledze urwał się kabelek od konektora a że tam ta gumka jest to nie było widać. Sprawdź.

Ustaw przy okazji odpowiednią przerwę na przerywaczu

Sory, jak komuś nazwa tematu przeszkadzała.

Dodano: 11 kwietnia 2012, o 12:27

I co już pomysły się skończyły?
Może jeszcze ktoś coś pomoże:-)