Forum motorowerowe

Może treść tego postu była za daleko posunieta, ale w owych czasach, ludzie nie znali się tak bardzo na tuningu 2T i chcieli aby te silniki były TANIE i PROSTE w obsłudze i naprawie może dlatego nie dawali podków do silnika.

a moze dlatego nie dawali podków do silnika bo koszty produkcji całego motocykla / motoroweru były by znacznie większe a efekty znikome...

nie wsadzali podków bo poprostu nie opłacało im się tego robić...

sama podkowa daje niewiele, ale w połączeniu z innymi modyfikacjami działa cuda, dlatego też podkowa skraca żywotność bo nikt nigdy na podkowie nie konczy... sama podkowa daje tyle co umarłemu kadzidło...

Wybaczcie, nie mogłem

Wkońcu mówiłem o Sprawności i prostocie oraz Łatwości naprawy silnika sama podkowa sama w sobie prawie nic nie daje przynajmiej nie da się tego odczuć.

A dlaczego ta podkowa miała by utrudniać naprawę?

OJS, nie rób problemów

Nieno, powaznie spytałem... przecież ona tam nic nie przeszkadza nie?

No tak ale konstruktorom Rometów itd. chodzilo o prostotę,niezawodność i male spalanie a nie o moc i prędkość i dlatego nie zakladali podkowy fabrycznie

Podkowa trzyma się na kołkach, więc przy remoncie silnika co by się stało jakby kołeczki się potraciły lub wytarły? Chyba ludzie w tych czasach poklelili to plastelina