Forum motorowerowe

Witam, jak może wiecie z podpisu, robię u siebie (w ogarze 200 oczywiście ;) ) moduł zapłonowy na darlingtonie BU941ZP. Taki moduł używa przerywacza jako wyzwalacz zapłonu i redukuje prąd przez niego przepływający do ok. 20mA. Dzięki niemu nie trzeba już się martwić dokładną regulacją platynek, iskrzeniem i innymi związanymi z nim problemami... Moduł może być zasilany prądem stałym od 6-12V. [TYLE WPROWADZENIA ]

Temat dotyczy odcinki. Moje rozumowanie jest takie:
Skoro platynki są wykorzystywane jako wywoływacz zapłonu a wystarczy nawet najkrótszy impuls, to teoretycznie obroty odcinki powinny znacząco wzrosnąć.
I do was pytanie: czy mam rację? Może ktoś ma już w swojej maszynie podobny moduł?

Tutaj schemat:

Ten schemat jest do silnika dwusuwowego,czy do samochodowego(4-cylindrowego,2-cylindrowego) to ważne.

Coś namieszałeś.

To było pytanie.Tu liczy się ilość cykli w jednym obrocie wału.Jeżeli ten schemat jest od samochodu 4-cylindrowego, to nie bardzo nadaje się do motoroweru.

To jest sprawdzony schemat do dwusuwowych moplików

Próbowałem,prostszy układ na dwóch tranzystorach,obroty wzrosły.Radze zachować dwa parametry:napięcie zasilania i oporność cewki w/n (uzwojenie nisko napięciowe).Moduł od małego fiata,dobrze pasuje do motorowerów.
Próbowałem różnych rozwiązań,ale najlepiej Mi chodzi na CDI (nie Ogar tylko Komar z silnikiem 023).
Obecnie mam u siebie CDI od Charta.