Forum motorowerowe

Witam tak jak w temacie, mam crossa loncin 125 i wypaliło mi w cylindrze od dołu dziurę średnicy palca, motor nie stracił nic na mocy, odpala bez problemu, czy będzie konieczna wymiana cylindra ? czy mogę dalej jeździć? mam taki silnik jak na zdjęciu

Proszę o porady ;) Pozdrówki

Skoro dalej działa, to musiało przepalić jakąś obudowę lub osłonę tylko. Pewnie, że warto coś z tym zrobić, może spróbuj to zaślepic jakoś, może zaspawać? Pytanie też dlaczego tak się stało, i czy można zapobiec kolejnym takim przypadkom.

myślę że stało się tak na skutek piłowania go na pełnej piź**** po drodze asfaltowej

Kolega ma takie coś od 4 lat, z salonu, i oprócz rozrządu i pękniętej ramy przy główce, to nic się nie stało.
Ogólnie to bardzo mocne chiństwo, więc przyczyny wg mnie powinieneś szukać gdzie indziej.
Ew. zdejmij cylinder i sprawdź czy wielkich szkód nie ma.