Forum motorowerowe

mam problem tego typu ze spada mi łańcuch podczas jazdy

Jest takie coś jak naciagacz łańcucha tym się posługuj

oddale kolo do tylu i to samo

Może masz luźne koło [Łozyska] lub wyrobiona zębatke tylnią lub poluzowała Ci się zębatka zdawcza (Ta w silniKu)

ustawia się coś w skrzyni z łańcuchem?
te łożyska to chyba nie możliwe bo romet prawie w gule nieużywany (500km tylko przejechanych od nowości)

Radziłbym zobaczyć czy zebatka zdawcza się nie odkręciła i stan łozysk i zebatki w tylnim kole

jaka zębatką zdawcza i gdzie ona jest

A zbierzność koła z łańcuchem? Łańcuch powinien być równolegle z kołem

dokładnie tak jak OJS pisze ;)
jeśli zębatka jest pod kątem w stosunku do zębatki zdawszej zawsze będzie Ci łańcuch spadał.

popuść śruby na ośce, tak aby można było przezunąć koło, puźniej napinaczami ustaw koło tak aby felga ( obręcz koła ) była w tej samej odległości od wachacza z prawej jak i lewej strony.
nie zapomnij że łańcuch powinien być tak naciagniety aby "uginał" się ok 3cm, sprawdza się to na tym niższym odcinku ( na tym który jest bliżej ziemi )

jeśli ustawisz wszystko tak jak napisałem powinno być ok ;)

no chyba ze masz już zębatke tak zdartą ze łańcuch sam już spada ;)