Forum motorowerowe

witam wszystkich urzytkownikuch mam simsona enduro pewnego dnia jechałem i mi po prostu zgasł nie chciał odpalic na nastempny dzien odkreciłem swiece i zobaczyłem brak iskry myslałem ze to jest wina kondesatora (modułu zapłonowego) więc kupiłem nowy załozyłem go i dalej nie miał iskry więc kupiłem cewke butelkowa załozyłem ja i tez nie ma iskry wiem ze prad do kondesatora idzie i jest mocny ale z kondesatora do cewki jest słaby proszę o pomoc bo ja juz nie wiem co jest:(

Jeżeli dobrze zrozumiałem to jest elektronik.Więc będzie popsuty impulsator (taka kostka w iskrowniku)

no ale z iskrownika idzie prod do kondesatora wiem bo mnie kopneło

To może masz fabrycznie uszkodzony moduł zapłonowy, jak mówisz, że kupiłeś nowy.

Dodano: 11 marca 2010, o 16:07

albo co mi jeszcze przyszlo do głowy, możesz mieć coś z akumulatorem lub instalacją elektryczną

powinien miec iskre bez akumulatora bo wczesniej jezdziłem bez akumulatora ale jak by był chyba zepsuty to by nie wydawał pradu a on wydaje a moze być przyczyna złego podłaczenia ze on bedzie wydawał prad ale za mały???

a wymieniłeś świece ? wymień świece wtedy wymieniaj resztę tyle ode mnie bo z tego co przeczytałem świece masz starą a resztę wymieniłeś

ale tez jak przystawisz kabel bez fajki i swiecy do głowicy powinna ci się pokazać iskra a tu wielka pustka brak iskry jeszcze sproboje wymienic te (kostke czerwona) moze jest to jej wina

to wymień kabel ? jak jest prąd gdzieś to kabel jest winny fajka i świeca no nic innego

ale jak podłanczam do cewki kabel od kondesatora i dotykam go i jednoczesnie kopie kopnikiem nie ma wogole pradu ale jak odepne kabel od cewki to idzie prad wymieniałem kabel i nic

może cewkę na odwrót podłączyłeś ?