Forum motorowerowe

Podobnie jak Macej5 z nudów chciałem napisać artykuł o Simsonie SR50, może komuś się przyda albo Go zaciekawi .




Markę Simson każdy zna, ja przedstawię wersję SR50 czyli potocznie zwaną "skuterem".
W Polsce jest to jeden z najbardziej znanych modeli tej marki. Cena waha się już od 700 zł do nawet 3000 zł, zależnie od stanu, no i oczywiście tego Kto nam go sprzedaje .
Simson SR50 występował w 17 wersjach, jednak ja postaram się przedstawić, te najważniejsze.



SR50 N - czyli najuboższa wersja SR'ki, posiadał 3 biegową skrzynię biegów, nie posiadał kierunkowskazów, brak akumulatora a co za tym idzie ładowania, brak stacyjki. Co ciekawe klakson był zasilany bateriami a licznik był taki jak w S50 czy w S51.



SR50 B3 - już bogatsza wersja, posiadała stacyjkę, kierunkowskazy, akumulator oraz ładowanie.



SR50 B4 - Czyli taka wersja jaką Ja miałem , posiadała 4 biegi, deskę rozdzielczą z kontrolkami, wyposażona w bagażniki boczne, instalacja nadal 6V. Ilość wyprodukowanych sztuk to 96430 egzemplarzy !



SR50 C - Skrzynia 4 biegowa, instalacja 12 V, zapłon elektroniczny.



SR50 CE - Od wersji SR50 C różniła się tylko tym, że CE posiadała rozrusznik elektryczny .



SR80 CE - wyposażenie z wersji "CE" posiadała pojemność 70 ccm, moc 5.6 km, inne przełożenie czwartego biegu.


W skrócie przedstawiłem ważniejsze modele SR.
Teraz opiszę silnik, nadwzie, zawieszenie.




SILNIK - wersja 3 biegowa był to typ M531, a 4 biegowa M541. Osiągi obydwu są takie same, z 3 biegowego, ostatni tryb został rozbity na dwa i tak powstał 4 biegowy. Fakt w trasie bardziej komfortowy, i przy tuningu lepszy jest 4 biegowy.
Osiągi seryjnego wystarczają, lecz w dwie osoby pod górkę Simson jest trochę słaby.
Silnik dość prostej konstrukcji, jednak żeby dobrze chodził, trzeba go dokładnie ustawić. Plusem jest w miarę mała awaryjność, chociaż mnie Simson wiele razy wkurzył...
Na dłuższą metę warto zainwestować w zapłon elektroniczny - napewno będzie mniej kłopotów z zapłonem, chociaż jak dbamy o platynkowca to też będzie dobrze chodził . Wielkim plusem silnika jest duża podatność na tuning, w sieci i innych sklepach jest masa tuningowych części do simsona ( wały z wypełniaczami, wielokanałowe cylindry, wydechy, gaźniki itp ) .
Co do skrzyni biegów to nie jest awaryjna, na poprawnie wyregulowanej, dobrze zmienia się biegi, przydatna jest również działająca kontrolka luzu
Sprzęgło też jest dobre, najczęściej trzeba zmieniać tarcze, a po większym przebiegu kosz sprzęgłowy. Nie zapominajmy dbać o olej, chociaż w tym przypadku Simson nie jest wybredny, zadowoli go poczciwy Hipol.



NADWOZIE - Niby skuter, ale nie plastikowe ! Plastikowe są jedynie osłony na silnik oraz instalację elektryczną. Pozycja na SR'ce jest wygodna. SR wysokością jest taki sam jak S51.
Biegi w SR zmienia się inaczej niż w S51. Aby wrzucić jedynkę - wajchę pcha się do przodu, a większe biegi - wajcha w tył. Niektórzy mówią, że to złe rozwiązanie, jednak mi to nie sprawiało problemów i spokojnie idzie się przyzwyczaić . Deska w SR50 jest bardziej rozbudowana niż w S51, licznik do 100 km/h, kontrolka świateł długich, kierunkowskazów, oraz luzu. Przednia lampa oraz klakson, jest obudowany plastikową osłoną. Pod siedzeniem w SR znajduje się akumulator, oraz mały schowek, na jakieś klucze itp. Schowek jest oczywiście na zamek . W simsonie znajdują się opony 12" bez problemu można wkładać szerokie opony ze skuterów itp. Tłumik taki sam jak w S51, puszczony pod prawym podnóżkiem, oczywiście inne kolanko niż w S51. Mankamentem SR50 jak dla mnie jest słaby dostęp do silnika, gaźnik zasłonięty ramą, trudno wsadzić śrubokręt żeby wyregulować. Aby zdjąć cylinder, trzeba wyjmować silnik, W S51 nie trzeba co jest wielkim plusem. Ogólnie SR nie jest brzydki, lecz oczywiście znajdą się tacy, którym się On nie podoba .





ZAWIESZENIE - przednie teleskopy olejowe, zapewniają dość dobre tłumienie jeśli zawieszenie jest oczywiście w dobrym stanie. Najczęściej w tym zawieszeniu wymienia się sprężyny i olej. Tylne zawieszenie - były dwie wersje, sprężynowe, oraz sprężynowe z 5 stopniową regulacją.




PROWADZENIE - SR prowadzi się dobrze, nie trzeba mieć kto wie jakich umiejętności, żeby dobrze nim jeździć, motorower jest intuicyjny. Jeśli mamy jakieś lepsze opony, możemy już bardziej poszaleć przy większych prędkościach w zakrętach .





OGÓLNIE

Simson SR można polecić wszystkim, starszym i tym co dopiero zaczynają przygodę z motorkami, jeśli będziemy o niego dbać i go dobrze zrobimy będzie nam służył. Jednak Ja bardziej polecam wersję S51 od SR50, ponieważ jest lepszy dostęp do silnika i według mnie prowadzenie kabli w SR to porażka...
Ja Wam wszystko przedstawiłem z grubsza, teraz wy się zastanówcie, który jest lepszy.





Pochwały przyznane za posta: 4

Całkiem fajny tutek trochę się napracowałeś 10/10

Fajny artykuł

Poleciała pochwała

Ile taki seryjny simson poleci?

Gratuluje testu, bardzo ladnie wszystko opisane.
Ja jednak wolalbym SR od S51

Seryjny ? 65 km/h - REALNE !!!

To chyba sobie SR'ke kupie

Dobrze działa tam stacyjka? Tzn. czy działa jak w jakimś nowszym motorku , czy jak w wsk że każdym kluczem odpalisz

dawaj jeszcze s51

Normalnie jaki zaszczyt mnie spotkal na samym wstepie nick swoj znalazlem
Co do tresci to mi się podoba, ladnie i czysto wszystko opisane


Czekam na kolejne

Co do stacyjki w SR to dobra jest .
Macej Daj spokój
S51 nie mam, ale jeździłem kilka razy, może kiedyś zrobię .

Tak stacyjka jest dobra. Nie ma co narzekać. Chociaż elektryka jest tutaj najgorszą sprawą. Pamiętajcie! Nie zmieniajcie biegów w gnojoskach, bo wtedy jest to przechlapane kompletnie.

Zapomniałeś dodać wersji SR 50/1C. Skrzynia 4 biegowa, zapłon 12V, amortyzatory tył z regulacją twardości, bagażniki boczne, lampa HS1 z przodu.

Dodano: 13 listopada 2010, o 17:20

I SR 50/1C posiadał krótki specyficzny tłumik