Forum motorowerowe

Pochwale się , a co ;) Zrobiłem sobie swój własny licznik...
zajęło mi to 10 minut... efekt:) :
Proszę o komentarze

jak zdjołeś wskazówke? działa ok?

wskazówke??
troszke ją podwazyłem i sama wyszła:) nie było z tym problemów w moim nie sprawdzałem bo jeszcze w częściach ale u kolegi działa ok

Opisz dokładnie to może na stronkę wrzucę ;)

1. Trzeba wymontować licznik
2. Podważyć tą chromowaną obwódke licznika, zdemontować
3. Odkręcic z dołu tę nakretkę która trzyma licznik w "puszce"
4 wyciągnąć licznik
5. wskazówke podwazyć śrubokrętem albo pociągnąć DELIKATNIE kleszczami
6. wybrać sobie wzór tarczy takiej do 60km/h (coby pasowała) albo zrobic samemu:)
wydrukować, wyciąć..mozna obkleic tasmą klejącą coby była sztywniejsza.. i przykleic do fabrycznej tarczy:)
7 złozyć wszystko do kupy i cieszyc się zajebiaszczym liczniczkiem.

niestety fotek z prac nie mam:)

trochę to zrobiłeś kiepsko a z wymianą tarczy na białą to żadne odkrycie

opracuj jeszcze sposób na zagięty pierścień wokół licznika

tzn;>?? ja go podwazylem srubokretem

Posty scalono-- 2009-05-09, 13:30 --

tarcze:

mi chodziło o to żebyś wykombinował jak zamaskować działanie śrubokręta, bo trochę nie fajnie to wygląda

te ślady juz były:) a ja go zagiąłem tak jak był i nie widac że był odginany.
a z góry to niestety tak było i nic na to nie poradze:(