Forum motorowerowe

Mają określoną wydajność, między nimi iskra przeskakuje, to obniża wartość max. obrotów, knap by Ci to wytłumaczył

Platynki moga nie wyrabiać, dokłądnie tka jak pisze OJS - np. wał bedzie się tak szybko kręcił, że cały czas będa otwarte. Co do reglacji rpm wiatraczka, to chyab nie w zaleźności od obrotów ale od gazu. Tutaj w mojej głowie zrodził się pomysł - trzebaby dopasowac specjalną linkę zakończoną dwiema końcówkami, 1 do gaźnika a druga do potencjometra suwakowego, wraz z odkręcaniem manetki rosłoby napięcie. Problem pozostaje w dobraniu i zmontowaniu tego wszystkiego ;d

dobra, ale zrozumcie, że To nie zwiększa obrotów, tylko przyspiesza wkręcenie się na wysokie
Pawlus-pomysł dobry, tyle, że turbo ma się wyłączać przy wkręceniu na obroty

To może "gdzieś" wcisnąć do magneta małą cewke która robiła by tylko na wentylator i w trakcie zwiększania obrotów zwiększało by się napięcie a co za tym idzie większe RPM wentylatora

ale turbo ma działać na niskich obrotach chyba, że by dać przekaźnik z tranzystorem, który przy odpowiednim napięciu wyłączał by turbinę

Ja mam leprzy pomysł do tej rulki od strony manetki wsadzic taki mały zwiekrzacz napięcia (niewiem jak się to fachowo nazywa) i kowcówke tego przymocowac do manetki

też tak właśnie myślałem i w ten sposób załączany będzie mechanizm, jedna wyłączany musi być przez ten obrotomierz, ponieważ jak silnik reaguje na manetkę to zależy wielu czynników.. a obrotomierz będzie najprecyzyjniejszym sposobem

Ciężko będzie Ci to wyskalować, i jak zrobisz nawiew do gaźnika?

jaki nawiew?

No wentylatorem Chyba że masz inną koncepcję ;]