Forum motorowerowe

chyba codziło o potencjometr
A właśnie jak by potencjometr do manetki od środka samontować i jak by się kręciło to by się zwiększaly obroty tej pseudo turbiny

Witeq, ale to chodzi głównie o turbo na niskich obrotach... a manetka różnie zachowuje się w różnych wartunkach, choćby na różnych biegach czy jeździe pod górkę dajesz full gaz żeby uciągnoł, rozumiesz o co chodzi?

o wykonanie się nie martwcie interesują mnie spostrzeżenia na temat skuteczności. Mam nadzieję, że da się coś osiągnąćxD

a jak zrobisz zabudowę do tego turbo?? turbina powinna włączać się już z około 1/2 manetki ;) i licz się z tym że poziom spalania wzrośnie ci do około 4L ponieważ żeby to coś dało musisz podkręcić dawkę paliwa ;) po 2 widziałeś kiedyś turbo na oczy ?? turbina osiąga około 12 tyś obrotów ona musi być bardzo wytrzymała a wiatraczek ci nic nie da bo nie da rady pompować takiej dawki powietrza żeby zasilić układ paliwowy ;)(gaźnik)

Jeśli zależy Ci na wkręcaniu się na obroty wystarczy wsadzić zawór membranowy który dozuje silnikowi mieszankę tak aby się nie zalewał przez co ma kopa już od najniższych obrotów, niema zjawiska muła i po paru sekundach power tylko ciągnie od samego dołu.

Po pierwsze aby coś takiego chciało ten wiatraczek musiał by dawać naprawdę wysokie ciśnienie, którego łopatki i tak nie wytrzymią ( pomijając ze podczas spręzania powietrza wytwarza się duza ilość ciepła, dlatego turbiny są robione z zeliwa lub lekkich stopów aluminium )
po drugie taka turbina musi mieć smarowanie
po trzecie turbiny kręcą się nawet do 18000obr/min jeśli dasz za słaby "wiatraczek" będzie on tylko hamował wlot powietrza do gaźnika
po czwarte konstrukcja silnika 2T nie pozwala na stosowanie turbiny, jak wiadomo turbina wytwarza wysokie ciśnienie. Wystarczy raz przygazować i turbina wydmucha wszystkie uszczelki z silnika
Ort.//Kaminiak

W dwósówach rzadko stosuje się doładowanie a już w wyjątkowych przypadkach turbiny osiowe.Zazwyczaj są to sprężarki z wirującymi tłokami (roots) napędzane od wału korbowego (doładowanie mechaniczne) .
Dają one ciśnienie nawet do 3 bar a wiatraczek z kompa jakieś 0,001
więc nie ma o czym mówić. ja bym pożócił te ............ pomysły i zainwestował w podkowę i zaworek membranowy które zwiększyły by sprężanie w skrzyni o jakieś 40%!!!
a jak już chcesz mieć koniecznie sprężarkę to wypatrz sobie małą typu roots (bardzo trudne do znalezienia) i podłącz albo do wału albo do silnika od dmuchawy z poldka.
tylko jak ci aku padnie to nie ruszysz nim z miejsca.
Ale ciekawe jak by wał wytrzymał moc która by ci to dało.
(smarowało by olejem z mieszanki)
polecam książkę ''ABC silnika dwósówowego''pana Tadeusza Rychtera
Ort.//Kaminiak