Forum motorowerowe http://www.forum.ogar200.pl/ |
|
Čezet 175 typ 487 http://www.forum.ogar200.pl/ezet-175-typ-487-t17266.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Wiktor2002ZPL [ 15 sty 2020, o 16:57 ] | |||||
Tytuł: | Čezet 175 typ 487 | |||||
Zgodnie z obietnicą - temat Trochę historii - Čezet dostałem od chrzestnego jako prezent na osiemnastkę. Mieliśmy jechać obejrzeć inny motocykl, jednak był w tragicznym stanie, "pojedyncze braki" kosztujące po 300 zł każdy mnie odstraszały, o lakierze mającym ślady pędzla nie wspominam. No i moja miłość do Czechosłowackich sprzętów Była kupiona od kolekcjonera, prawdopodobnie (oczywiście, tego nie powiedział) poprzekładał co lepsze części do swojej, a tu zostało to co miało zostać Miała urwany błotnik przedni, upadek z lewej strony - wygięty przedni lewy kierunkowskaz, tylni urwany. Do tego nie paliła, rzekomo bez tłoka, jednak silnik się kręcił, prądnica była cała, ogółem - wyglądała na w miarę ładny sprzęt, który wymaga lekkich poprawek. Zdjęcie po zakupie: No i wziąłem się do pracy - okazało się, że tłok jest, instalacja po podłączeniu normalnie działała. Iskra była, więc postanowiłem podlać jej paliwa pod świecę, jednak nic to nie dało - świeca zalana. Po regulacji zapłonu i czyszczeniu gaźnika, a także jego regulacji - nic. Niepokojące było jednak stukanie, więc zdjęliśmy cylinder. I tu zdziwienie - tłok jest w dobrym stanie, cylinder też, ale.. brak łożyska igiełkowego. Więc - zamawiamy to i linkę gazu. Zamówiłem koszyczek - wiem, że to nieoryginalne, ale osobiście wolę taki "tjuning" niż obawę, czy nic nie atakuje mi wału. Oczywiście "pech" chciał, że wyślizgnęła mi się z rąk nakrętka szpilki cylindra, do skrzyni korbowej. Nie szło złapać jej magensem, więc czekało mnie wyciągnięcie silnika. Po wyciągnięciu położyliśmy go do góry nogami i przedmuchaliśmy wszystko w środku sprężonym powietrzem z kompresora - okazało się, że w środku był jakiś stary olej a także nakrętka i... igiełki - tak więc dobrze, że ta nakrętka wpadła. Po została złożona i odpaliła, ale wyła. Sprawdziłem simmeringi - były w dobrym stanie. Podmiana gaźnika na inny - nic, na sprawny (z jawy) - nic. Regulacja zapłonu - działa, ale krótko. Mimo wszystko byliśmy zaskoczeni - chodziła cichutko, trzymała obroty, zero dzwonienia, szumienia - można było śmiało cicho przy niej rozmawiać. W czasie jazdy szła dobrze. Chrzestny przyspawał mi uchwyt do błotnika a także zamówił błotnik i kierunkowskazy, więc w końcu zaczęła wyglądać dobrze W międzyczasie wyczyściłem zbiornik, założyłem nowy kranik (starego nie było), oryginalny korek od paliwa, ustawiłem hamulec tylni (dociśnięty jest ostry jak brzytwa ). Wczoraj ustawiłem jej zapłon na 2.9mm przed GMP, podregulowałem gaźnik i tu magia - chodzi, wkręca się. Podczas jazdy zbiera się naprawdę dobrze, pali od strzała zimna i ciepła. Jednak pojawił się nowy problem - potworne szumy, przypominające te z jawy, gdy padło łożysko środkowe wału (tu na szczęście go nie ma). Rozpędziłem ją więc do 60km/h i wrzuciłem luz, zgasiłem silnik, aby wykluczyć szumy skrzyni biegów, łańcuszka i tak dalej - niestety, wtedy było słychać tylko ugniatanie piachu pod kołem. Tak więc teraz czekam na łożyska, silnik na stół i "patrzymy co w trawie piszczy" Spawany uchwyt Silnik Szumów niestety nie wyłapuje mój mikrofon w telefonie, więc filmiku na dowód nie wstawię, Czekam na jakieś komentarze, opinie A Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku
Łożyska pójdą SKF, bo są o dziwo tanie (18zł, do jawy za sztukę bodajże 70) no i mają dobrą renomę. Myślałem jeszcze nad FAGiem, lub innymi, ale inne.. jakby to ująć - jeden Bóg wie, skąd są
Silnik leży prawie rozebrany, będę musiał przejść się po ściągacz bo nie widzi mi się rozwalać karterów ze względu na zębatkę.
Zdjęcia dodam na dniach - póki co szkoła i lenistwo W ciągu dwóch dni silnik został rozebrany, dokładnie wyczyszczony, wypolerowany (aparat nie oddaje blasku, uroki mojego telefonu ), złożony, ustawiony i uruchomiony. Nity na koszu sprzęgłowym się poluzowały więc zostały "zbite" ponownie, wymieniłem łożyska na SKF, simmeringi także nowe. Cezetka pali od strzała, fajnie jeździ, cichutko pracuje Naprawdę jestem pod wrażeniem kultury pracy, spodziewałem się, że będzie dużo głośniejsza.
Rozpoczęcie zabawy: Na zdjęciach widać jak wyglądał stary olej, nawet gdyby nie rozbieranie silnika i tak miałem przygotowany olej do wymiany. Wstępnie poczyszczone kartery: Wał także był czyszczony z wszelkich zabrudzeń, niestety nie uchwyciłem efektu końcowego. No i składanie - zwróćcie uwagę jak pięknie w fabryce docięli uszczelkę No i po zamontowaniu, jeszcze później był polerowany papierem wodnym i pastą do polerowania (ścierna).
Cezetka chodzi jak marzenie, cicho pracuje, trzyma niziutko wolne obroty, mechaniczny regulator napięcia działa prawidłowo (nawet nie było potrzeby zaglądania :O). Na dniach przyjdzie mi linka od hamulca przedniego i wtedy będę się jeszcze bawił z czujnikiem stopu - kupiłem od MZ, jest mniejszy, więc czeka mnie zabawa, no ale oryginalnego nie mogę dostać nigdzie ;/ |
Autor: | KCMgaming [ 10 wrz 2020, o 09:40 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
Daj jakieś nowe fotki Niewiele zabrakło abym też miał cezetę 175 w garażu, strasznie mi się podobała ta co magister miał. |
Autor: | Wiktor2002ZPL [ 19 wrz 2020, o 18:09 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
Nowe fotki zaraz będą, ale najpierw trochę aktualizacji Generalnie to fajnie chodzi, ale regularnie "pali" świece - dostają przebić. Obstawiam źle wyregulowany gaźnik, bo zapłon się nie przestawia, świeca jest czarna (mimo dobrego wyprzedzenia zapłonu) i na jedynce ma a'la "odcięcie" - sądzę, że nie nadąża spalać mieszanki (na najwyższych obrotach). Póki co bawię się jawą i mińskiem, ale zerknę do niej w najbliższym czasie. Wcześniej wspominałem o czujniku - udało mi się go spasować, działa jak należy. Wymagało trochę kombinowania (docinanie odpowiednich podkładek) ale było warto Prócz tego wymieniłem dętkę - stara była... stara Tak to zero problemów - pali po dłuższym postoju od drugiego, trzeciego kopa (tylko przelewam gaźnik, bez przelewania jej bez zapłonu - wtedy zawsze od pierwszego). Bezproblemowo odpala z ostatniego ząbka startera, trzyma obroty, ładnie cyka. Ogólnie - robi wrażenie Przepraszam za ten debilny prostokąt w rogu jednym ze zdjęć - mniejsza z tym, dlaczego tam jest |
Autor: | bartek0041 [ 4 paź 2020, o 23:15 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
Gdyby nie to że pojemność 175 ccm to bardzo bym chciał mieć Ogólnie Mińska staram się wyłapać ale Mińsk to trudny temat... |
Autor: | Wiktor2002ZPL [ 6 mar 2022, o 11:53 ] | ||
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 | ||
Są jeszcze 125, ale życzę powodzenia w zbieraniu kasy A czemu trudny temat? Czasem się jakiś zjawia, jakbyś określił "wymagania" oraz pułap cenowy to mogę podesłać linka na pv jak coś się pojawi
Niedawno w Cześce próbowałem ustawić zapłon - bezskutecznie. Suwmiarka, czujnik zegarowy - nic. Okazało się, że płytka przerywacza jest krzywa, więc w najbliższym czasie będzie nowa
Aktualizacja: Płytkę przerywacza kupiłem do Jawy 350, bo do CZ ciężko dostać. Oczywiście, wyszło wykonanie zamienników - fabryczne płytki pasowały, tutaj poszli w oszczędności i nie nagwintowali niektórych otworów, innych w ogóle nie ma. Myślę, że na wiosnę porządnie się nią zajmę - czas pokaże. |
Autor: | Magister [ 31 mar 2022, o 08:13 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
Przypomina mi moją I wspomnienia z nią wyreguluj sobie półautomat od sprzęgła w prawym deklu to będziesz mógł ruszać i zmieniać biegi bez wyciskania klamki sprzęgła ;) |
Autor: | Wiktor2002ZPL [ 1 lis 2022, o 22:33 ] | |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 | |
O półautomacie wiem, silnik w regulacji i naprawie nie był wyzwaniem, bo przed nim robiłem Jawę 350 - podobne rozwiązania. Jedynie zapłon denerwuje - krzywa płytka przerywacza. Kupiłem nową od 350 i oczywiście nie ma gwintów do 175 - krew człowieka zalewa Mowa oczywiście o gwintach do kondensatora i bodajże przerywacza - otwory są, ale bez gwintu - trzeba będzie się pobawić gwintownikiem. Z kolei płytek dedykowanych do 175 - brak...
Kupiłem nową płytkę do Jawy 350, nagwintowałem otwory w odpowiednich miejscach i ustawiłem zapłon. Od tamtej pory z motocyklem zero problemów - ma moc, wkręca się na wysokie obroty, pali nieważne ile stała, od 1-2 kopnięcia (bez przekopywania bez zapłonu), a jak już zassie paliwo, to od ostatniego zęba. Ostatnio trochę mniej mam czasu, ze względu na studia, ale może jakieś zdjęcie zrobię za dwa tygodnie |
Autor: | bartek0041 [ 28 lut 2023, o 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
[quote="Wiktor2002ZPL"]Są jeszcze 125, ale życzę powodzenia w zbieraniu kasy A czemu trudny temat? Czasem się jakiś zjawia, jakbyś określił "wymagania" oraz pułap cenowy to mogę podesłać linka na pv jak coś się pojawi Mało jest Mińsków ogólnie. Już ich ceny do góry idą niestety. Dwa lata temu jeszcze udało się znależć kompletnego do 2k zł a teraz już 3k trzeba wyłożyć jak za wske |
Autor: | KCMgaming [ 10 cze 2023, o 07:11 ] |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 |
Jest szansa na film z odpalenia cześki i pracy silnika? Jak za dawnych lat |
Autor: | Wiktor2002ZPL [ 28 sie 2023, o 23:52 ] | |
Tytuł: | Re: Čezet 175 typ 487 | |
KCMgaming napisał(a): Jest szansa na film z odpalenia cześki i pracy silnika? Jak za dawnych lat Jak nie zapomnę i wezmę się za zmianę dętki, to tak
bartek0041 napisał(a): Wiktor2002ZPL napisał(a): Są jeszcze 125, ale życzę powodzenia w zbieraniu kasy A czemu trudny temat? Czasem się jakiś zjawia, jakbyś określił "wymagania" oraz pułap cenowy to mogę podesłać linka na pv jak coś się pojawi Mało jest Mińsków ogólnie. Już ich ceny do góry idą niestety. Dwa lata temu jeszcze udało się znależć kompletnego do 2k zł a teraz już 3k trzeba wyłożyć jak za wske Mimo wszystko, da się jeszcze je dorwać w całkiem dobrej cenie, ale jeśli chcesz kupić z oryginalnymi kierunkowskazami, stopką centralną itd, to ceny są zaporowe. Co gorsza, większość z nich jest już po głębokiej renowacji więc lakier nie będzie oryginalny, a ceny jak za właśnie takie egzemplarze Co do ČZ - po ustawieniu zapłonu i wymianie płytki zapłon zakończył przestawianie się a motocykl stał się całkowicie niezawodny - za wyjątkiem dętki, która padła w kontakcie z ciałem obcym 100m od domu |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |