Forum motorowerowe

Siemka mam pewien problem z ogarem.Gdy go odpale zimny chodzi dobrze podczas jazdy ale gdy się już trochę rozgrzeje za każdym razem kiedy chce zmienić bieg ma wysokie obroty gdy wcisne sprzegło i spadają po 2,3 sekundach i tak jest ciągle. Lewego powietrza nie łapie bo gdy zdejme gumę z gaźnika i zatkam to gaśnie.i nie chce się coś na 3 rozpędzać jak wrzuce trójkę to nie przyspiesza tylko zwalnia i trzeba redukować (na zimnym i na ciepłym).

Teraz jest zima, więc niektóre ogary będą figlować.
Lewe powietrze to raczej nie jest, ale lepiej sprawdzisz to na wolnych obrotach piskając dezodorantem na łączenia cylindra z resztą.
Przy redukcji na wyższy bieg silnik ma prawo być obciążony, jeśli za szybko redukujesz, wtedy masz wyższe obroty, ale nie przez 3 sekundy...,
więc stawiam na porządne ustawienie mieszanki paliwo-powietrze oraz poziomu paliwa w gaźniku.
Miałem kiedyś taki sam problem i wtedy ten zabiegł pomógł

Dzięki za odpowiedz.Na trójce nie chce ciągnąć właśnie jak się teraz zimno zrobiło.Pobawie się poziomem w komorze i powiem co i jak bo iglice miał na drugim rowku ale się przylewał więc dałem na pierwszy od góry.

Dodano: 5 stycznia 2015, o 19:33

Wyregulowałem idealnie komorę pływakową ale to nie pomogło i pomijając już te obroty to przylewa się ciągle np jade sobie na pełnej manetce zwalniam redukuje na 2 i buuuu i dopiero zaczyna ciągnąć albo np na luzie chodzi na wolnych obrotach i nagle dodam gazu gwałtownie to zdarza się że całkiem zgaśnie albo zrobi buuuuu i wkręci się dopiero.Dzieje się to tylko na ciepłym silniku.Możliwe że mam rozkalibrowane dysze i to przez to?

Zbyt uboga mieszanka albo gaźnik zatkany.

Co do obrotów to wyreguluj dobrze gaźnik jeżeli lewego niemasz. A co do tego "buuu" to zdaje mi się, że go zalewa. moja rada jest taka. zdejmij króciec i gaźnik, wyczyść, uszczelnij na nowo, złóż wyreguluj porządnie i zobacz czy się poprawi. A co do tych dysz to raczej tak, skoro go zalewa to mogą to być dysze. Spróbuj je podmienić.

dzieki za rade wymienie te dysze i zobacze jest jeszcze jeden problem że przyspiesza tylko na otwartej manetce 1/3 jak dam do końca to w ogóle nie przyspiesza nie reaguje a jak nadal trzymam to delikatnie przerywa co chwilę.jak popuszcze to zaczyna przyspieszać...przepustnica się nie zacina a linka sprawna świeca dobrze wypalona na brązowo..jadąc na 1/3 manetki osiąga v max nie wiem o co chodzi

Zdaje mi się, że to problem składu mieszanki. Za dużo powietrza. Jak przekroczysz 1/3 manetki to zaczynasz mieć mało palną mieszanke. Jest to jakaś teoria, chociaż szczerze powiedziwaszy, dziwne objawy. chyba, żebyś tracił iskre, gdyby to był kondensator to raczej tak by się nie objawiał. Cewka W/N przerywa na wyższych obrotach? Ustaw porządnie gaźnik, ew. jak masz to podmień kondensator, powodzenia ;)

cewka w/n ok na luzie jak dam manetke do końca jest normalnie.

Czyli obajwy tylko w jeździe? Czyli prądowo jest okej ;). Wyczyść, wyreguluj i dobrze uszczelnij gaźnik, ew. pobaw się dyszami.

Problem rozwiązany. Powodem okazał się zbyt późny zapłon.