Pożycz od kogoś ściągacz albo zrób sam
| Forum motorowerowe http://www.forum.ogar200.pl/ |
|
| Problem z ropozłowieniem silnika 223 http://www.forum.ogar200.pl/problem-z-ropoz-owieniem-silnika-223-t16685.html |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Jerchacz [ 29 mar 2015, o 16:47 ] |
| Tytuł: | Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
Hej. Ostatnio wziąłem się za kapitalkę silnika (Ogar 200, silnik Jawy 223), niestety utknąłem w pewnym momencie rozpoławiania... Nie mogę zdjąć zębatki wału korbowego. Z tego co czytałem ona jest wbita, a nie wkręcana, niestety nie mogę w żaden sposób jej uwolnić. Pryskałem jakimś anty-rustem, próbowałem dźwigni, opukałem, nic... Ma ktoś może jakiś dobry patent co by z nią zrobić żeby ją ściągnąć? Jest to chyba ostatni element który bolokuje kartery przed rozejściem się, chyba że o czymś nie wiem? (to moje pierwsze rozpoławianie silnika). |
|
| Autor: | brona96 [ 29 mar 2015, o 16:50 ] |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
Pożycz od kogoś ściągacz albo zrób sam
|
|
| Autor: | didson15 [ 29 mar 2015, o 16:54 ] |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
ewentualnie coś do podważenia i młotek, ale jest to trochę niebezpieczny zabieg 
|
|
| Autor: | Browc [ 29 mar 2015, o 16:58 ] |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
Ściągacz, przez podważanie nic dobrego nie wymodzi, a może wytłuc przygnie. |
|
| Autor: | Jerchacz [ 31 mar 2015, o 18:45 ] | |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 | |
Dzięki za rady, jutro/pojutrze pójdę do mechanika niedaleko i poproszę żeby mi pożyczył ściągacz (myśle że powinien mieć...), dam znać jak poszło
Poszedłem do znajomego mechanika, zdjął mi tę zębatkę w jakieś 3s tym ściągaczem do łożysk... Wszystkim którzy robią to inaczej - daremny trud, użyjcie ściągacza. Miałem pomysł żeby kupić sobie swój, ale w sklepie z produktami YATO (nie jest to żaden super poziom i jakość...) zaśpiewali mi 40zł, więc sobie podarowałem. Poszukałem dalej, okazało się że firmy VOREL (rozstaw do 75mm) kosztuje... 13.50zł. I jutro jadę go kupić, żeby mieć do wyjęcia łożysk. *Mam nadzieję że mi się nie oberwie za podawanie nazw producentów, nie wiem do końca jakie w tej kwestii panują zwyczaje na forum... W każdym razie bez nazw sklepów
|
||
| Autor: | ahmeds1 [ 1 kwi 2015, o 08:38 ] |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
40zł za yato to i tak nie dużo... U mnie najtańsze są w granicach 60zł-80zł.Dlatego lepiej odpuścić kupno i poszukać w garażu trzech płaskowników i trochę pomyśleć i sam sobie ściągacz zrobisz praktycznie za free ;) |
|
| Autor: | Paul Rometowiec [ 1 kwi 2015, o 13:59 ] |
| Tytuł: | Re: Problem z ropozłowieniem silnika 223 |
Ale ściągacz przyda Ci się tylko, kiedy zostaną na wale. Oczywiste, wiem... |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|