Forum motorowerowe
http://www.forum.ogar200.pl/

[Ogar200] Luźny łańcuch
http://www.forum.ogar200.pl/lu-ny-a-cuch-t16974.html
Strona 1 z 1

Autor:  bujak96 [ 22 lut 2016, o 21:12 ]
Tytuł:  [Ogar200] Luźny łańcuch

Witam panowie. Wczoraj napiąłem łańcuch, dzisiaj go smarowałem i zauważyłem że jest za mocno napięty. Miał może 0.5 cm luzu, pociągnąłem go ręką w dół i łańcuch się poluzował, przekręciłem kołem trochę i znowu był napięty. Łańcuch ma przebieg +-2000km, zębatki są okej, nie ma też mowy o nie dokręconym kole. Zauważyłem że mam dość spory luz na wałku zdawczym co za tym idzie łożysko do wymiany. Czy może to być spowodowane zużytym łożyskiem?

Autor:  ogar97 [ 22 lut 2016, o 21:32 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Kolego było !
Łap linka: http://www.forum.ogar200.pl/viewtopic.php?f=24&t=16816

Autor:  bujak96 [ 22 lut 2016, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

W tym temacie niestety nie ma odpowiedzi na to pytanie. enthusiastic stwierdził że nadal szarpie i zostawia to tak jak jest, a ja nie mam zamiaru tak tego zostawić.

Autor:  ogar97 [ 22 lut 2016, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

U mnie jest tak samo i jakoś nie mam ochoty się z tym męczyć.

bujak96 napisał(a):
enthusiastic stwierdził że nadal szarpie i zostawia to tak jak jest, a ja nie mam zamiaru tak tego zostawić.


Heh jak chcesz, z tego co on tam piszę to za tą zabawe z łańcuchem, kupiłby drugiego rometa, ale jak masz chęci i dużo kasy to możesz się także pobawić ;-)
Tak na serio to łożysko możesz wymienić, bo to akurat dużo nie kosztuje a może pomóc.

Autor:  Greg92PL [ 25 lut 2016, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Zdejmij zębatkę zdawczą i poruszaj wałkiem. Jeśli naprawdę jest taki luz,żeby ci łańcuch napinało i luzowało to ten wałek będzie latał jak karuzela na boki.
Wątpię,aby to było łożysko,bo by ci skrzynka zaczęła szwankować przy takim luzie na wałku

Autor:  enthusiastic [ 26 lut 2016, o 13:18 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Witaj. Kolego, z tym łańcuchem to była po prostu bajka. Ostatecznie stwierdziłem, że na takie cuda złożyło się kilka czynników:
- wymieniony wałek zdawczy (niedotarta skrzynia)
- łożysko na wałku
- minimalne bicie na kole z tyłu
- krzywa piasta [tył] (jajowata, przez co zębatka chodziła góra dół i raz napinała górę, raz dół łańcucha)
- łańcuch mówiąc delikatnie... nie najlepszej jakości
To nie jest tak, że wymienisz jedną rzecz i będzie śmigać. Pamiętaj o wymienianiu kompletami. Druga ważna sprawa, że luzy się sumują i w gruncie rzeczy na "prawie" sprawnych częściach okazuje się że wychodzi jedno wielkie szarpanie, rwanie, napinanie i nie wiadomo co jeszcze. Nie myśl też, że wymiana wszystkiego na nowe pomoże. Jak chcesz mogę Ci sprezentować 3 komplety zębatek zdawczych, tylnych i łańcuchów które mają defekty pomimo tego że są nowe. Nie te czasy, że kupujesz, zakładasz i jeździsz. No chyba że chcesz stosować ogarka jako pas wibrujący do odchudzania lub masażer siedzenia (nie zapomnij założyć deski zamiast kanapy), to nie widzę przeciwwskazań. Może to ja jestem dziwny, ale wolałbym, zapłacić za łańcuch te 50-60 zł a niech będzie k*%$@ mać sprawny i niech pasuje. Powymieniaj i testuj, tutaj jest loteria, bo choć byś chciał dobrze, sprzedawca Cie zrobi w ch^$# na jakości części.

Autor:  Greg92PL [ 26 lut 2016, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Enthusiastic - weź mi dobierz 2 tłoki do Jawy 350 TS,które nie spuchną albo łańcuszek sprzęgłowy,który przeżyje chociażby połowę tego,co fabryczny...
Niestety ale części do Romecików i demoludów pomimo prostoty są niedbale wykonywane. Przez co wieczna loteria....
A łańcuchy to już lepiej DIDa kupić za te 50 zł. Bardzo prawdopodobne,że przeżyje twojego rometa a cena w okolicach 50 zł...

Autor:  enthusiastic [ 27 lut 2016, o 02:26 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

DID? Proszę Cię, nie załamuj mnie kolego. Chcesz 2 komplety które lezą u mnie gdzieś na złomie przed garażem? Jeden miał inne wymiary na opakowaniu i w rzeczywistości inny odstęp między ogniwami, a drugi pękł podczas jazdy po jakichś 2500 w jawie 50. Nie wierzę w napisy na opakowaniu "wzmacniany", "hartowany" czy jeszcze inne "cudowne wynalazki". W tej chwili nawet favorit to nie to samo co dawniej...

Autor:  Greg92PL [ 27 lut 2016, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Nie pomyślałeś,że kupiłeś podróbę DIDa? Nie dało ci do myślenia,że Japońska marka źle wymiaruje łańcuchy? Na bank kupiłeś podróbę.
Powiedz,że ci w Jawce 50tce pękł łańcuch właścicielowi R6,gdzie fabryka montuje DIDa.
Miałem DID w Aprilii RS. Przeżył mnie i kolejnego właściciela.
A fovority jako łańcuszki sprzęgłowe robią nie więcej jak 5 000 km. I znowu trze po obudowie sprzęgła.
A komplety łańcuchów możesz mi przesłać,jeśli są wzmacniane to sobie zrobię podnośnik oparty na łańcuchu z nich:P

Autor:  enthusiastic [ 27 lut 2016, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: [Ogar200] Luźny łańcuch

Nie zastanawiałem się nad tym.. Łańcuch kosztował 60 zł i nie wyglądał na podróbę, tym bardziej że był kupowany w renomowanym sklepie który nie sprowadza nawet części z chin. Mniejsza o to, bo robi się spam w temacie i zaraz będą komentarze o nabijanie postów.
Co do sedna sprawy - jeśli kolega ma zużyte łożysko na zdawczym, to należałoby i tak rozpołowić silnik, innej opcji nie ma. Jak już to będziesz robić to oceń stan skrzyni, a szczególnie zdawczego, może mieć minimalne bicie, albo być przeciągnięty w jedną stronę (chodzi mi o gniazdo w którym jest mocowany w łożysku). Przy pewnym odchyleniu będzie to dawać efekt obracania wałka jak mimośród, co powodowałoby napinanie łańcucha przy obracaniu tegoż elementu. Mało kto na to zwraca uwagę, a często zdarzają się takie kwiatki przy zaklinowaniu łańcucha podczas jazdy i ostrym szarpnięciu za zdawczy. Jeśli chodzi o sprawdzanie tego na zużytym łożysku to nie ma to najmniejszego sensu, jak osadzisz w nowe łożysko i włożysz w karter to będziesz widział czy nadaje się to do jazdy. Resztę masz opisaną w moim temacie.
Powodzenia!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/