Hej więc dziś rozkręciłem silnik calutki okazało się że miałem nie dokręconą śrubę przy sprzęgle i przez to wyskakiwały mi biegi,dalej dowiedziałem się czemu mi kopka nie łapała od góry tuleja była wyrobiona strasznie,dalej rozwalony mam zimering (czy jakoś tak ??) i trzeba kupić nowy no i oczywiście uszczelki pod głowicę bo mi puszczało powietrze
trzeba wiadomo nowe uszczelki kupić wszystkie olej to skrzyni itd.
Mam pytanko wiecie ile będzie kosztował zimering? a i oczywiście jeszcze jedno automat biegów okazało się, że właściciel wcześniejszy wymieniał automat na nowy
i tylko muszę kupić ogranicznik co jest o góry biegów na szczęście bo kosztuje 90 zł a tak po za tym to znalazłem opiłki metalu w oleju i się domyśliłem że kolesiowi wcześniej się coś tarło i nie wyczyścił tego ze środka 
a reszta jest sprawna na szczęście pozdrawiam
, ale ogólnie do tego to trzeba chyba rozpołowic silnik nie?