Mi się zawsze chart marzył...
Co do artykułu, to jak już kilka osób mnie poprzedziło - dużo błędów nawaliłeś, ale już pół biedy o tym. Nie wiem skąd ty wziąłeś takie wiadomości jak chart 80 ccm i 110 ccm, takie coś nie istniało. Jakby ci tutaj ktoś napisał że był Charty z cylindrem MZ 250 to też byś to wpisał do artykułu?
Dalej, ten 3 - kołowiec to był dezamet morodywan, nie Romet, bo on był produkowany już po upadku Rometa ( o ile się nie mylę), zastosowany był tam silnik 027 (wersja B? ale to nie pewne) 3 lub 4 biegowy ale z dmuchawą tak jak w Simsonie Schwalbe.
Jak dla mnie 1 było absurdem - Chart był poprostu kopią simsona. Romet widział jak dobrze się sprzedają simsony i postarał się stworzyć podobny projekt, lecz baza była na Simsonie S50 a nie S51, i to właśnie z S50-ką można porównywać Charta. Prawda jest taka że polacy nigdy nie potrafili czegoś własnego stworzyć i zawsze musieli kopiować innych, niestety Polska była wtedy biednym krajem. Silnikowo jest bardziej zbliżony już do S51, ale ogólnie pierwowzorem miała być S50-ka. Romet Chart 310 w swoim 1 wydaniu ( widocznym na fotach które podałeś) miał cylinder z Simsona S50, ponieważ była to konstrukcja (silnikowo oczywiście) z kilku motorowerów. Wiem że na konkurencyjnym forum dużo osób się kłóciło że to nie jest S50, ale zazik (kto zna ten zna, był w Legendach PRL-u w odcinku o Charcie), i kilka innych użytkowników oraz ja wiemy że był to na 10)% cylinder z S50ki. Ale silnik w prototypie różnił się od produkowanego później 027.
Teraz do silnika Charta. Do silnika 027 idzie włożyć cylinder z S51 bez przeróbek (to znowu udowadnia to że Polacy lubili kopiować czyjeś projekty), wiem, bo widziałem i mam znajomego który na takim cylku jeździ, w dodatku to 60/4/3 z cylindra DDR. Ponoć po drobnych przeróbkach można też przypasować wał z S51. Istnieje też możliwość przypasowania zapłonu z simsona po lekkich przeróbkach ( skoro da się z charta przypasować do simsona to działa to i w przeciwną stronę), jednak jest to wg. mnie debilizmem, bo jednak zapłon chart miał lepszy (oprócz tego że był 6V a sim miał i 6V i 12V), ponieważ magneto było dużo wytrzymalsze, lżejsze a odcinka była dopiero przy 12 000 o/min. Skrzynia 3B to znowu nawiązanie do S50ki. Co prawda Polacy starali się zatuszować swój plagiat budując silnik na odwrót jak w simsonie, czyli zapłon, zębatka po lewej stronie ramy, a sprzęgło i układ przekładniowy (Ja to tak nazywam
) po prawej stronie. Wizualnie chart może różnił się od sima ale też niewiele. Stacyjka w identycznym miejscu, przełączniki na kierownicy bardzo podobne do simsonowskich, kierunkowskazy podobne, ogólnie była to jedna wielka kopia simsona.Lagoon, Chart był podobny do simsona, części pasowały z jednego motoroweru do drugiego, wizualnie można zrobić z Charta simsona i na odwrót. Nie wiem czy widziałeś mojego simsona, ale ja mam bak z charta (tak już go kupiłem, ale będzie wymieniany) i jest dosyć podobny do charta, tak samo można włożyć bak z S51 do Charta. Nawet mocowań do silnika nie trzeba mocno przerabiać podczas swapu silnika simsonowskiego do Charta, tylko koło obrócić, bo zębatka tam jest z drugiej strony.