Forum motorowerowe
http://www.forum.ogar200.pl/

Przejażdżka do Częstochowy
http://www.forum.ogar200.pl/przeja-d-ka-do-cz-stochowy-t11028.html
Strona 1 z 2

Autor:  marcinmb [ 25 sty 2012, o 21:14 ]
Tytuł:  Przejażdżka do Częstochowy

Siema dziś zdarzyła mi się taka przygoda na moim ogarku.
Brat poprosił żebym go podwiózł do Częstochowy na kurs prawka (jakieś 14km).
W pierwszą stronę w niecałe pół godziny dojechałem do celu i pojechałem do domu bo brat w drugą stronę autobusem jeździ. A więc odpalam jadę jakieś pół kilometra i zgasł nie da się go odpalić, a więc biorę go na pych. jakieś 0,5km pchałem go :-( . W końcu się wnerwiłem :cenzura: jakieś 20 sekund go przepompowałem i zapalił o dziwo od pierwszego. Wyciągam więc śrubokręt i odkręcam pokrywę od komory pływakowej podgiąłem sporo blaszkę zakręciłem pokrywkę i jadę, w połowie drogi zgasł znowu :shock: staję na poboczu i sprawdzam. okazało się że fajka się zepsuła więc wziąłem i odciąłem kawałek pancerza owinąłem wokół świecy kabel i jadę dalej. I już bez żadnych problemów zajechałem szczęśliwie do domu. :-D

Autor:  Hunted [ 25 sty 2012, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Daleko miałeś jeszcze do domu jak zgasł drugi raz?

Autor:  marcinmb [ 25 sty 2012, o 21:17 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

No było jakieś 7-8 kilometrów.

Autor:  Maciek1994r [ 25 sty 2012, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Prawdziwy Wariot z Ciebie.
Jest tu na forum taki jeden, co z okolic Opola był w Częstochowie :P

Autor:  Hunted [ 25 sty 2012, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

No i to z pasażerem na pokładzie :)

Autor:  marcinmb [ 25 sty 2012, o 21:34 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Najlepsze jest to że z pasażerem normalnie jechał a jak sam śmigałem do domu no to się zaczął psuć.
Ale są plusy przynajmniej teraz jak jest gorący to na niskich nie gaśnie. :-D

Autor:  Hunted [ 25 sty 2012, o 21:35 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Bo jak jechałeś sam to mu za dużo w pi*** dawałeś i dlatego focha strzeliła dwa razy :P

Autor:  marcinmb [ 25 sty 2012, o 21:39 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Ja to spokojnie jeżdżę, bo karty na razie nie mam a jak pałki by mnie złapały to by mogło być źle bo bez karty i z nie działającymi długimi, nie działającym przednim hamulcem jechałem

Autor:  Plajzer96 [ 25 sty 2012, o 21:42 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

Ale wariat, długie mu nie działały. :o Ogar nie ma hamulców tylko spowalniacze. xD 14km to nie jest jakaś straszna droga

Autor:  Hunted [ 25 sty 2012, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Przejażdżka do Częstochowy

A kto ma karte? ;-) Ja do szkoły codziennie robię ok. 12 kilometrów i karty też nie mam. Zdawać nie będę bo się nie opłaca mi już teraz.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/