Witam miałem dzisiaj pierwszą mocną glebę na Romecie,a zeczeło się to tak że wyregulowałem sobie ca motorower i pojechałem go przetestować no i nie wyrobiłem się na zakręcie i wjechałem do rowu,jedynie mam trochę ran na łokciu u prawej ręki i boli mnie lewa noga,ale na szczęście kości całe gorzej z ogarem bo mam widełki do wymiany bo są mocno pozginane koło jest z ósemkowane ale na sczęście tylko sam przód Rometa do wymiany (zdjęcia wrzucę jeszcze dzisiaj ale puźniej).Dobrze że gleba była blisko domów bo nie wziołem sobie telefonu ale zauwarzyła mnie pewna pani której podałem nr.tel. rodziców i przyjechali z przyczepką.Ale przynajmniej sezon zakończyłem widowiskowo i przynajmniej szybciej pomaluje ogara
.
