Forum motorowerowe http://www.forum.ogar200.pl/ |
|
Pierwsza gleba http://www.forum.ogar200.pl/pierwsza-gleba-t6244-10.html |
Strona 2 z 4 |
Autor: | Knypas [ 23 lut 2011, o 21:04 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Ja jeszcze nie miałem żadnej gleby |
Autor: | balon1996 [ 23 lut 2011, o 21:21 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
A ja w tą zimę jechałem sobie tak ogarkiem 40km/h i bokiem zakręt no i już fajnie w połowie zakrętu jestem a tu koło asfaltu poczuło i jak mnie nie wzielo odrzucilo na drugą stronę i pod motorkiem leciałem z 10m za zakręt. A że bylo ciemno to nie fajnie bo z naprzeciwka samochod jechał i prawie mnie nie zauważył. |
Autor: | Dan [ 23 lut 2011, o 22:45 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Ja miałem na shl-ce jade i błotko było zażucilo i gleba Wtedy była moja pierwsza gleba i dotej pory żadnej nie mialem |
Autor: | G17 [ 27 lip 2011, o 11:04 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
No to zaliczyłem bliskie spotkanie... Było tak jadę sobie przez most , i wpadłem przy samym końcu w szynę tramwajową - potem jakoś chciałem wyjechać , tak ze 30 było może ciut więcej , zaczęło mną fest kolebać po tej szynie ,jeszcze chciałem coś tam ratować no i lipa wywaliło - cały przód mi się rozpierdzielił - zawieszenie się pokrzywiło , stacyjka się rozdupcyła , prędkościomierz szlak trafił , najgorsze to zbite lusterko ( nie wiem czy to się czasem na 7 lat teraz nie będzie liczyć) no i na koniec mam jakieś dziwne wrażenie że rama się skrzywiła byle nie ... |
Autor: | Wazniak.96 [ 3 sie 2011, o 00:56 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
ja pierwszą glebe zaliczylem na polnej, jechalem chyba z 50 km/h i chcialem wejsc w zakręt i widzee się nie zmieszcze to po heblach, dupe zarzucilo, kierownice skręcilo i mbie orzezucilo, ani mi ani motorkowi się nic nie stalo oprucz tego ze cali bylismy w ziemi, podobną glebe zaliczylem wczoraj z bratem, kiedy jechalismy jeszcze szybciej i psy jakieś wyskoczyly, to brat ostro zachamowal, zwolnilismy do jakis 40 km/h i znow dupe.zarzucilo ogar a razem z nim my polecielismy na bok i rylismy, mi się nic nie stalo bo polecialem na brata plecy jednak on se lekcie dosc mocno zjechal a w ogarze prawie nic oprocz tego ze kierownica zaczela się wykręcac na boki na lagach, jednak aby to skrzywic trzeba wlapac kolanami kolo przednie i kręcic na boki kierownicą, jednak ogÓr to twarda maszyneria, po wywrotce, poprostu wstalismy, odpalilismy go i jechalismy dalej do domu |
Autor: | Melo [ 3 sie 2011, o 01:13 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Moja jak na razie pierwsza gleba była zaliczona Jawą tzw Kaczuchą! Więc tak był deszczowy dzień lało jak scebra ale jak to ja trzeba coś porobić przecież Jawa w garażu nie może stać więcej niż jeden dzień to trzeba polatać. I zaczęło się wyjężdżam na główną zaraz skręcam w polną i zaczęło się palenie gumy jazda bokiem zrywy itp bo w końcu każdy młody musi poszaleć więc tak stało się to nudne, więc trzeba zrobić coś lepszego na wiosce obok mojego miasta jest ostry zakręt i trochę drogi do rozpędu to siuu zegar leci 70 zaraz 75 więc co trzeba zaraz na pełnej szpuli wlecieć w ten zakręt a co wlatuje wszystko spoko wychodzę z zakrętu a tu sarna wpadłem na kamień i skończyło się glebą. Nic mi się nie stało ani Kaczuszce i dodam jeszcze Sarnie nic też się nie stało żeby nie było ) |
Autor: | Aleksander_PL [ 3 sie 2011, o 09:57 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Ja pierwszy swój raz miałem gdy chciałem się przejechać z kolegą na O-205, od początku wiedziałem że to był zły pomysł aby on prowadził. No i wyjeżdżamy z podwórka a tam błoto po kostki, noto on gaz na full, no a Ogar zaczął lecieć w lewą stronę no to my się nogami odpychamy no a ja krzyczę "wciśnij sprzęgł...." no i tutaj się wywaliliśmy, ja szybko wstałem a on razem z ogarem w błoto wpadł, i odpowiada: "przecież ja nie mam sprzęgła" |
Autor: | Mysiu [ 5 sie 2011, o 11:16 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Ja moją pierwszą glebę po naprawie komara zaliczyłem, mój pies lubi pod koła wlatywać , skreciłem i wje****m do drzewa |
Autor: | Mz Rider [ 5 sie 2011, o 11:20 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
Też miałem przygodę na kumpla wsce jadąc sobie nagle z bramy wyleciał mi pies,pies wpadł pod silnik a ja stanąłem w poprzek na drodze na szczęście się nie wywaliłem tyle co nogę poparzyłem.. |
Autor: | Fire [ 5 sie 2011, o 12:01 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsza gleba |
ja swoja pierwsza glebe na mojej jawce maiłem po deszczu i na błocie, Zjeżdzajać z szosy do posesji kumpla jadac jakieś 20 km/h chciałem ominąć kałuze lecz się nie udało i zaczeło mna żucać prawie wyprowadziłem , ale koło złapąło błota i Jeb! leże upiepszony cały w błocie |
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |