Forum motorowerowe http://www.forum.ogar200.pl/ |
|
Ślizg cebulą... http://www.forum.ogar200.pl/lizg-cebul-t8155.html |
Strona 1 z 6 |
Autor: | OJS [ 8 kwi 2011, o 22:25 ] |
Tytuł: | Ślizg cebulą... |
Witam, jak już pewnie wiecie (albo i nie) wczoraj (7 kwietnia 2010) miałem pierwszego poważniejszego ślizga cebulką... Jechałem po deszczu do domu, za przejazdem kolejowym jechała "pani" rowerem, w pewnym momencie wyjechała na środek skrzyżowania i wyciąga rękę że skręca, nawet nie raczyła odwrócić się i upewnić że nikt nie omija jej.. Ja jechałem tuż za nią, niestety hamowanie nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, przednie koło objechało a ja położyłem się z cebulą i tak darłem o asfalt przez dobre 2-3m Uszkodziła się owiewka przytarta od asfaltu i druga na którą spadł rower, kierownica pokrzywiona i już kwalifikuje się do wymiany... i co mnie najbardziej boli... zdarta pokrywa silnika ;( Po zdarzeniu pani przeprosiła, o kasę na naprawę nie prosiłem bo to akurat dobra znajoma. Owiewki pospawane i Baton zajmuje się ich malowaniem kierownicę dzisiaj zakupiłem i jutro będę przekładał. Nie wiem czy coś jeszcze nie wynikło z tego zdarzenia, czas pokaże :( |
Autor: | Łogarzysta [ 8 kwi 2011, o 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
A co tobie się stało oprócz szkód moralnych i zdartej skóry? |
Autor: | OJS [ 8 kwi 2011, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
Aha, no tak, jeszcze ja ucierpiałem biodro zdarte do kości. |
Autor: | Łogarzysta [ 8 kwi 2011, o 22:29 ] | |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... | |
No to właśnie o tym mówiłem No cóż, niestety pech.. szkoda tej pokrywy silnika
Ale najważniejsze że Tobie się nic nie stało |
Autor: | diabel199432 [ 8 kwi 2011, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
OJS tak to jest, jak się oszczędza na kombinezon... |
Autor: | OJS [ 8 kwi 2011, o 22:36 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
No i teraz bym musiał kombik kupować, a tak rana się zalepi i będzie git |
Autor: | diabel199432 [ 8 kwi 2011, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
szczerze to jak miałbyś dobry kombinezon to jedyne co to troszkę by się wzorek zamazał... |
Autor: | Łogarzysta [ 8 kwi 2011, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
A przy jakiej to prędkości było? Bo jakby przy jakiejś większej to by się pewnie rana tak szybko nie zalepiła.. |
Autor: | balon1996 [ 8 kwi 2011, o 22:40 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
Jak dobrze pamiętam z fejsa to chyba 30-40km/h było?? Ale współczuje strat materialnych i zdrowotnych |
Autor: | maziak1970 [ 8 kwi 2011, o 22:49 ] |
Tytuł: | Re: Ślizg cebulą... |
zabił bym ją na miejscu ja miałem przygodę z psami , które nie dały mi wyjechać , ale to inna bajka |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |