Forum motorowerowe http://www.forum.ogar200.pl/ |
|
Ogarem 200 nad morze... http://www.forum.ogar200.pl/ogarem-200-nad-morze-t9077-140.html |
Strona 15 z 17 |
Autor: | Plajzer96 [ 24 lip 2011, o 18:00 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
No właśnie miałem się zapytać jak z komfortem. Bo ja w środę jechałem do kumpla 40km i po tych 40km myślałem, że mi dupencja odpadnie. A we wtorek jadę za Sieradz kawałek - 70 km w jedną stronę. :> |
Autor: | kubadfx [ 24 lip 2011, o 19:36 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
Ja na moim sprzęcie zrobiłem w jeden dzień 150km i już plecki dawały oznaki że mają dosyć , i ja się dziwie że dałeś radę na ogarku (bo nie łudźmy się - ogar ma straszne zawieszenie) |
Autor: | Plajzer96 [ 24 lip 2011, o 19:55 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
Ja to mam chociaż ten plus, że z tyłu mi amortyzatory nie trzymają zbytnio to mam miękko. Ale od kanapy mnie boli. |
Autor: | Addadko [ 24 lip 2011, o 20:04 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
Dyskusje o swoich ogarach odstawcie na PW lub GG panowie! |
Autor: | fso777 [ 15 paź 2011, o 16:56 ] | |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... | |
Hmm... Ja w tej chwili nic nie odczuwam,jest dobrze,ogarem zajechalem w 6,5 h, te niecale 330 km, grzalem ostro..:d....
Witam! Patrząc ostatnio na mój filmik doszedłem do wniosku ze jest zły, więc zastąpiłem go nowym, oto efekty: http://www.youtube.com/watch?v=_9_EEZAyaks |
Autor: | Mc.Ruzga [ 15 paź 2011, o 17:17 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
Filmik z "małyszem" nie potrzebnie dodany i zdjęcia za szybko przeskakują. |
Autor: | fso777 [ 15 paź 2011, o 17:22 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
''Małysz'' był dla kolegi bohatera który skakał i chciał być umieszczony tam..., a zdjęcia trochę szybciej przyspieszyłem bo filmik by trwał 20 min... |
Autor: | Chocapic [ 16 paź 2011, o 15:19 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
330km w 6,5 godz. to niezły wynik |
Autor: | fso777 [ 16 paź 2011, o 15:43 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
Jak z Michałem od Rieju jechałem, to mu się maszyna zagotowała, a ja chciałem dalej jechać bo ogarowi nic nie było.... A 6.5 h to sam jechałem drugi raz, i bez obciążenia, (tylko klucze ze schowka mialem) i z wiatrem jechałem, i aparatu nie mialem to się nie zatrzymywałem, miałem 3 przystanki na potrzebę fizjologiczną... |
Autor: | ROmen [ 16 paź 2011, o 16:51 ] |
Tytuł: | Re: Ogarem 200 nad morze... |
330 km w 6,5 h na Ogarze 200, to wychodzi średnia 50 km/h co jest niemożliwe dla tak głośnego i mielącego silnika i to latem. Nie wyrobisz w tym jazgocie 6,5h ciągle jadąc 50 km/h. Jeżeli to prawda to z doświadczenia wiem (milion dwieście km zawodowo różnymi pojazdami), że aby to uzyskać, to musiałbyś zasuwać ciągle około 60-70 km/h. Ponadto trasa wyznaczona bezmyślnie dla tego rodzaju pojazdu. Odcinek Bydgoszcz-Grudziądz to szaleństwo jechać Ogarem przy takim ruchu. Istnieją piękne i malownicze trasy po prawej stronie Wisły. Ale podobno dojechałeś i tu należy się szacunek za odwagę, chociaż ja pojechałbym opisywaną trasę dobrym rowerem trekkingowym (nie z Rometu) Filmik z trasy to profesjonalna fantazja |
Strona 15 z 17 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |