Forum motorowerowe

Ooo Malina, o takie konkrety mi chodziło ;d Toledo miał wujek jak miałem ok 11 lat, podobało mi się, ale niewiele kojarzę, pamiętam tylko że 1.8 miał i wygodne było ;) Teraz miał właśnie 80 b3 1.8 na gaźniku więc ogarniam co i jak, strasznie mi się podobają, wygoda jak na moje gabaryty idealna. Vectrę my mieliśmy, więc wiem jakie są słabe strony tego auta. Golfa nawet nie biorę pod uwagę, prędzej vento ;)
Tomek, czy ty kur*a umiesz czytać? ;d myślisz ze będę się gniotł w tej puszcze po sardynkach z mułem pod maską przez 500km? ;d potrzebuje większe, bo trasy w 4 osoby na pokładzie więc musi być coś miejsca na bagaż a i coś to musi ciągnąć, 1.6 minimum

Kiedyś ludzie na komfort i ilość miejsca nie narzekali podróżując fiatem 126p.
Co do wyboru auta nie nastawiał bym się na nic konkretnego tylko próbował wychaczyć autko no z pierwszej ręki, w jako tako znana historia, bo kupić auto to nie sztuka a widzę, że masz zamiar trzymać autko dłużej niż do roku. To, że się ma 1,6 pod maska to jest demonem prędkości, jednemu kumplowi kiedyś pokazałem że jego 1,6 wciągnęła beznadziejna trzycylindrowa jednostka z niecałym litrem pojemności.

Po prostu nie nastawiam się na jeden model, bo to bez sensu, tylko zastanawiam w jakim zakresie wybierać, wezmę oczywiście nie to na co się uprę bo będzie mi się podobać, a raczej coś w najlepszym stosunku stanu do ceny ;) Nie chodzi mi o demona prędkości, a raczej o coś co wytrzyma w trasie bez męki, a co do tej sytuacji, to myślę że stosunek mocy do masy tez zrobił swoje ;)

Tak jak ostatnio był u mnie okolicy Daewoo Espero z 1996 roku od pierwszego właściciela z małym przebiegiem. Na początku chcieli za niego 4 koła co było lekką przesadą a ostatnio był za 2500 złotego i jak bym potrzebował "na już" taniego wozu to bez wahania brałbym ten egzemplarz, więc może w Twoich okolicach też się takie autko znajdzie
Co do mojego autka to nie jest niestety za lekkie gdyż ponad tonę waży na marne 58 KM, może jest mułem i podczas wyprzedzania trzeba dwa razy przemyśleć manewr no ale przez ponad 4 lat użytkowania nie mogę złego słowa powiedzieć, jakoś mnie nie zrujnował finansowo ani nie zawiódł w tracie przekulając 70 tysięcy km.
Życzę byś znalazł odpowiednie wozidło dla siebie

Po prostu nie sztuka kupić samochód na już, pierwszy lepszy, po to jest ten temat, żeby spotkać się z innymi opiniami, oraz koniec końców wybrać rozsądnie. Mam określone wymagania, wiem jakie modele brać pod uwagę, no i na co zwrócić większą bądź mniejsza uwagę, i o to w tym wszystkim chodzi

Ale tez nie ma co się zamykać na dane modele gdyż na moje lepiej za te same pieniądze kupić np daewoo lanosa znaną historią i w miarę zadbanego niż VW Passata dajmy przykład B3 z nieznaną historią oraz przebiegiem, a wypucowanym jak "psu jajca" większość jednak osób woli mieć zajefajne fury jak BMW E46 lecz po zakupie czar pryska jak koszty eksploatacyjne załamują budżet finansowy nie wspominając o jakiejś grubszej awarii.

Ja bym się nastawił na pasioka b3 albo toledo z 1.8 (chociaż 1.6td czy 1.9 td w nich są naprawde spoko i dają się fajnie podkręcać). Dobre duże auta z możliwością rozwoju wizualnego.

Niestety diesel się u mnie nie sprawdzi, zbyt krótkie odcinki robię, a trasa raz na pół roku mnie nie ratuje, rozsądniejszym wyborem jest benzyna, przemyślałem wszystkie za i przeciw ;)
Co do przykładowego lanosa, albo i też choćby sieny dajmy na to, to wcale nie wykluczam ich całkowicie ;) Wiadomo, jeśli trafi się dobra okazja, to nie ma nad czym się zastanawiać, wolałbym pewniaka ;) No cóż, o bmw nawet nie myślę, nawet gdyby trafiła się okazja, to i tak nie utrzymałbym tego auta, więc podziękuję ;d Sztuka to wybrać rozsądnie ;d Dzięki za wszystkie rady, przyjdzie zwrot podatku, to ruszam z poszukiwaniami ;d

Ja się zgadzam z Błażejem lepiej jest auto kupić z pierwszej reki dlatego jesli niemieckie auto to tylko do Reichu i można coś wyhaczyć znacznie nowszego za symboliczna kwote chec tylko przejechania się jest w czym szukac. Co do starych dieslow nie sa one aż tak nowoczesne by ciezko znaszaly krotkie dystanse o ile nie bedziesz gasic silnika co dwie minuty powinno być ok