Forum motorowerowe

Z tym cylindrem to jest pikuś, zrobię kurczę szlif i tyle, koniec kropka..
Ale do jasnej ciasnej co jest z tym harczeniem i metalicznym dźwiękiem z silnika?!
Martwi mnie to, rzucajcie propozycjami bo gadanie, że to stary silnik i idealny nie będzie, w niczym nie pomogą
(Tak mówił mój znajomy mechanik - oczywiście, się zasłaniająć, tym, bo nie wiedział, dlaczego charczy)

Metaliczny dźwięk to pierścienie. Nic się nie dzieje. Jeździj bez obaw.

Ehh Ale nie chodzi, mi o dzwonienie tych pierścieni, tylko kurczę pieczone o takie jak z tego filmku
http://www.youtube.com/watch?v=zt9UVA6lLTM, a nie sądze aby to były pierścienie..

Pierścienie jak byk. No bo raczej tłok w głowicę nie nawala ..

To są pierścienie ,bo co styka się z gładzią cylindra tylko pierścienie,kup sobie pierścienie epoki/prl są dostępne na allegro

A jakie masz swiece krótki gwint ?

Tak, zwykła świeca iskierka, nasza legendarna, a ma to coś do rzeczy?

Nie ,ale czasami ludzie zakładają świece z długim gwintem taka świeca jak w samochodzie jest.

Ty masz dobra świece.
Zrób szlif,wymień tłok i pierścienie i docieraj.

A powiedz mi jeszcze jaką mieszankę robisz?

zawsze może jeszcze tulejka na wale mieć luz...

Hmm, Kurde, Jakby To powiedzieć, Leje po prostu na litr jeden korek mixolu z lotosu (korek od mixolu) A Niech ma smarowanie, w końcu to komarek, musi też trochę pokopcić, no nie?

Dodano: 7 kwietnia 2012, o 22:14

A gdzie ta tuleja, się znajduje? Z co odpowiada? Mógłby mi ktoś oczarować bo jak zawsze ciemny jestem

Chyba chodzi o tulejkę korbowodu mu.
Ale według mnie to jak najbardziej pierścienie dzwonią jak uj. Spróbuj na tych zwykłych żliwniakach